reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty i Lekarzy, badania, zdjęcia z USG

5 kg? Chyba by mnie rozerwało takie dziecko na strzępy. W biodrach mam koło 85 cm :-D
Jejku, myślisz, że może się to u Ciebie skończyć cesarką???
 
reklama
Jouluatto mój mąż jak się urodził mial ponad 5 kg :tak:
I przyznam, że przy pierwszej ciąży obawiałam się dużego dziecka, ale córcia ważyła 3300.
U nas też jest podobna różnica wzrostu, ja mam 163 cm, a on 188 cm, dokladnie 25 cm.

Mi lekarz nie kazał brać witamin poza kwasem foliowym, wyniki badań mam dobre a witaminki staram się uzupelniać naturalnie ile się da.

I też słyszłam te teorię, że kobiety które biorą witaminy rodzą większe dzieci :tak:

Patuśka na pewno nikt do ciebie nic nie ma, a Milondni może czuć się osaczona, jak wszystkie na nią naskoczyły ;-)
 
No patrz, a mi dwie lekarki kazały przyjmować przez całą ciążę zestaw witamin, jeszcze długo przed tym, jak robiłam pierwsze badania! Nie wiem,skąd się biorą takie rozbieżności.

Miliondni, czy dobrze wyczułam delikatną agresję w moim kierunku?

Nieeeee, coś TY ! Ja wiem Dziewczyny, ze Wy przecież dobrze chcecie, jesteście niektóre bardziej doświadczone ode mnie i ja doceniam i dziękuję za każdą radę, tak przecież po prostu rozmawiamy, mamy prawo wymieniac się poglądami ;-)
Ja powtarzam, że ja tokso robiłaam już miesiąc chyba temu, gin widział, wpisał do karty ciąży, powiedział ,ze spoko, tylko on mi skierowania na cyto i różyczke nie da, bo przyjmuje prywatnie i też nie przepisuje w ciąży raczej leków. Ale ja te badania zrobie, przynajmniej jeszcze te dwa i chciałam jeszcze tarczyce. Genetyczne nie robiłam. Witaminy też powiedział, że nie ma konieczności na razie, w zależności jakie będe miała wyniki ale póki co naturalne witaminy, owoce, warzywa, soki itd.

Jouluatto trzymam kciuki, co by się maleństwo nie zawstydziło. napisz potem koniecznie !!! ja płeć najszybciej poznam chyba 18 listopada na kolejnej wizycie , ale to będzie 19 tydzień to maaaam nadzieję się uda:happy:
 
Z wagą dziecka bywa różnie. Ja jestem malutka - 162 cm. Mój mąż sporo ode mnie większy około 185 cm wzrostu. Całą ciążę brałam witaminy a Marcyśka urodziła się po terminie z wagą urodzeniową 2900, ale długa przy tym była bo 57 cm. Taka glistka :tak: W szpitalu miała ksywkę "modelka".

Także w sumie to chyba ciężko przewidzieć jaki będzie ten nasz mały człowiek.:-)
 
Trzymam mocno a jak wrócisz to trzymaj za mnie, też jeszcze nie wiem a wizyta o 20.40. :happy:

Pisałam Wam ostatnio o moich obawach odnośnie gienka, tak na próbę dziś idę do innego :-) po tej wizycie zdecyduję.
Zobaczymy czy mnie zbada ginekologicznie i zdziwi się, że nie miałam cytologii, za wasze rady pięknie dziękuję!

czekamy na wieści.

madziolina gdzieś jest?
 
Dziewczyny jak tam po wizytach czekamy na wiadomości.

Co do wielkości dziecka to chyba nie ma reguły: ja mam 1.78cm mąż 1.88cm. w ciąży przytyłam 25 kg, położne jak mi obmierzaly co wizytę brzuch to się za głowe łapały jakie ja duze dziecko urodzę prognozowały takie dobre 4kg moze 5kg. A Alan ważyl 3.180kg i miał 53 cm. pamiętam że przerażona byłam ze on taki chudy. teraz moja gin tez prognozuje dużego bobasa bo od samego poczatku wiek ciaży z usg wychodzi na tydzień póżniej.
 
No wiec jestem po wizycie. Dzidzia za nic nie chciala sie pokazac, krecila, wiercila i ustawiala na wszelkie mozliwe sposoby tylko nie frontem ;) Z maluchem wszystko w porzadku, urosl calkiem sporo i ma juz 17cm! :) Serduszko i uklad krazenia pracuja na calego :)

Z moimi wynikami niestety tak sobie... Dostalam recepte na zelazo, bo mam juz lekka anemie i skierowanie do endokrynologa bo TSH niestety poszlo znowu do gory. Jakims cudem udalo mi sie zapisac na wizyte juz na jutro rano wiec licze ze szybko sie wszystko uda ustabilizowac. Waga znowu pol kilograma w dol, nie wiem jakim cudem bo ostatnio apetyt mam ok. Za to cukier wrocil do normy :) Te bole w pachwinach ktore mi dokuczaja to prawdopodobnie wiezadla, mam nakaz ograniczenia chodzenia. Nie musze lezec ale mam sobie odpuscic dlugie spacery i krzatac sie po domu z przerwami na polegiwanie jesli poczuje bol.

Po 17.11 mam zrobic USG połówkowe, jak to okreslila gin "anatomiczne". I tu pytanie do bardziej zorientowanych - wiecie moze czy to USG zawiera tez badanie 3D/4D? Bo kusi nas z mezem zeby zrobic na dniach dodatkowo USG 3D i nie wiemy czy warto wykladac dodatkowa kase jesli to ktore i tak musimy zrobic zawieraloby to samo ;) Ale z drugiej strony to kurcze jeszcze miesiac i juz wiemy, ze maz na polowkowym USG na pewno nie bedzie mogl byc bo bedzie w tym czasie w Niemczech :( Za to moja mam sie cieszy, bo sie zalapie w zastepstwie na bycie osoba towarzyszaca ;)

Oto dzisiejsza fota naszego nieskorego do wspolpracy brzdaca ;) Buzia jest po lewej stronie, skierowana ku dolowi, widok z profilu.
 
Ostatnia edycja:
Przepraszam ze tak post pod postem ale do poprzedniego nie chce sie dodac zdjecie...

ImageUploadedByForum BabyBoom1382474910.668255.jpg
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1382474910.668255.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1382474910.668255.jpg
    26,3 KB · Wyświetleń: 82
reklama
Dziewczyny jak tam po wizytach czekamy na wiadomości.

Co do wielkości dziecka to chyba nie ma reguły: ja mam 1.78cm mąż 1.88cm. w ciąży przytyłam 25 kg, położne jak mi obmierzaly co wizytę brzuch to się za głowe łapały jakie ja duze dziecko urodzę prognozowały takie dobre 4kg moze 5kg. A Alan ważyl 3.180kg i miał 53 cm. pamiętam że przerażona byłam ze on taki chudy. teraz moja gin tez prognozuje dużego bobasa bo od samego poczatku wiek ciaży z usg wychodzi na tydzień póżniej.

no a u mnie tylko Amelka miała być maleńka bo jak rodziłam te 3,900 to miałam brzuch jak na 5 miesiąc :O
Z chłopakami po usg trafili

Ola jeju Ty już kończysz 17 tydzień:-)
A mój synuś miał być mały-góra 3kg, a miał 3470 i 56 cm, więc te ich pomiary to o kant d...;-)hahahahaha

a mierzyli też na usg?

Przepraszam ze tak post pod postem ale do poprzedniego nie chce sie dodac zdjecie...

Zobacz załącznik 589621

No i jaka już fajna duża dzidzia :) ciekawe ile mój ma jak twój już 17 cm :O
 
Do góry