reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty, badania, USG

Cześć dziewczyny ja również po wizycie moja córeczka
waży już 918gram rośnie zdrowo.Termin z dzisiejszego usg na
2 maja wymiary odpowiednie na 26tydzień ciąży.
Wyniki krwi i moczu w porządku już nie muszę brać żelaza uff.
Teraz kolejna wizyta 17 luty.
 
reklama
Oj kobiety jestem na glukozie
Ale mi sie kreci w glowie ooooo szok
Jak na bani....

A to dopiero 10 minut

A to tylko dlatego, że laboratorium nie przyjmuje próbek z cytryną!!!!

Najpierw zmierzyli mi cukier z palca bo gdyby byl za wysoki nie mogliby mi dać dodatkowej dawki bo to by bylo niebezpieczne.
Później mówię, że mam cytrynę a laska że nie!!!

Teraz dogorywam na korytarzu -dobrze że mam gdzie się położyć bo chyba bym fiknęła...
 
Oj kobiety jestem na glukozie
Ale mi sie kreci w glowie ooooo szok
Jak na bani....

A to dopiero 10 minut

A to tylko dlatego, że laboratorium nie przyjmuje próbek z cytryną!!!!

Najpierw zmierzyli mi cukier z palca bo gdyby byl za wysoki nie mogliby mi dać dodatkowej dawki bo to by bylo niebezpieczne.
Później mówię, że mam cytrynę a laska że nie!!!

Teraz dogorywam na korytarzu -dobrze że mam gdzie się położyć bo chyba bym fiknęła...

To mnie w laboratorium babka sama zaproponowala, zebym pierw łyka spróbowała i jak nie dam rady wypic to mi doleje troszke soku z cytryny. Ale dalam rade bez cytryny.
 
Patrzcie ciocie jaki jestem pulpecik, ale za to nóżki mam zgrabne :-D

Niunia waży 830 gram, wszystkie wymiary w normie, serducho wali zdrowo. Ja ze względu na małą niedokrwistość dostalam żelazo i ponowienie moczu, bo bakterii duzo wyszlo. Co do ruchów, lekarz kazal skrupulatnie, codziennie wieczorem liczyc, ma byc co najmniej 10 w ciągu 2 godz, jak nie będzie tyle to do szpitala. Na dodatek stwierdził, ze lekko przy dużo przybrałam od ostatniej wizyty i kazal ograniczyć słodycze, ziemniaki, makaron i pieczywo.
 

Załączniki

  • 1453985602940.jpg
    1453985602940.jpg
    58,9 KB · Wyświetleń: 74
  • 1453985619090.jpg
    1453985619090.jpg
    55,4 KB · Wyświetleń: 67
13X13 Zważywszy na porę rozumiem, że żyjesz i jesteś PO :-) u mnie w luxmedzie cytryny nie mieli, ale Pani mówiła, że kobietki same sobie przynoszą i oni się zgadzają; co miasto to państwo widać...

Wróciłam z gimnastyki i zajęć relaksacyjnych - czuję się ok, ale moje dziecko jest bardzo aktywne- niektóre czytam sprawdzają ruchy, a ja czekam kiedy zaśnie... noc była koszmarna- nogi ciężkie, a dziecko jak w "lunaparku"
 
Maui, to moje tak samo. Impreza pełną parą, jak matka chce zasnąć :) Dzisiaj, jak włączyłam radio sobie to szalał na maksa. Musiałam wyłączyć. I zauważyłam, że jest bardzo ruchliwy również w czasie jazdy autem... nie wiem z czego to wynika.
 
Maui, to moje tak samo. Impreza pełną parą, jak matka chce zasnąć :) Dzisiaj, jak włączyłam radio sobie to szalał na maksa. Musiałam wyłączyć. I zauważyłam, że jest bardzo ruchliwy również w czasie jazdy autem... nie wiem z czego to wynika.

aUTO TO PONOC MIKROWSTRZĄSY, ale w autobusie lepiej nie będzie :-) może dziecko jakoś czuje?
bosie, mam nadzieję, że po porodzie nie będzie takie ruchliwe, bo już mój syn był bardzo i do czasu zakończenia przedszkola przeżywaliśmy koszmarne wycieńczenie...
 
No to tak - jestem po wizycie. Cukrzycy brak, toxo dalej brak, mocz ujdzie, krew dużo lepsza po żelazie, tsh, ft4 i anty TPO bardzo dobre.

Ale... szyjka dalej do d***. Na początku stycznia miała 3,6 cm teraz ma 3,1 cm. Nadal w normie, wiec lekarz jeszcze nie kładzie mnie do szpitala, ale zamiast co 3 mam się u niego stawiać co 2 tygodnie. Nie rozwiera się ani z jednej ani z drugiej strony, jest zamknięta. Wykończę się z tą szyjką. Już chyba nie zaznam spokoju aż do szczęśliwego rozwiązania.
 
reklama
Niesia, nasze szyjki mają tak samo. :) U mnie toćka w toćkę to samo co u Ciebie. Wizyty co dwa tygodnie, luteinę bierzesz? Szyjka jeszcze w normie, choć się skróciła (trochę rozpulchniona, ale zamknięta). Polegiwanie i zw. lek.
 
Do góry