reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Witamy :)

Hej dziewczyny :) mam na imię Diana. W tym roku skończę 29 lat i jest to moja pierwsza ciaża. Wizyta u lekarza jeszcze przede mna, ale dwa testy wyszły pozytywnie+ brak miesiaczki = wszystkie znaki na ziemi potwierdzaja moje przypuszczenia :) termin wyliczyłam na ok. 28 sierpień. Pozdrawiam wszystkich i powodzenia w tym pięknym okresie.
 
reklama
Witam Kinga, lat 28 i jest to moja pierwsza ciąża , podziwiam was dziewczyny za ten optymizm w waszych postach i radość którą się od razu wyczuwa . Ja jestem po pierwszej już wizycie było USG jest wszystko w porządku chodzę prywatnie i muszę powiedzieć że pieniądze bardzo szybko się rozchodzą.
Podziwiam wasz optymizm ja jakoś nie mogę go znaleźć , czuje spory lek i w sumie nie wiem dlaczego .
Samopoczucie mam fatalne , problemy z odżywianiem każdy mnie pociesza że to początki że każdy przez to przechodzi a mi ciągle chce się płakać , rano ledwo z łózka wstaje normalnie dla mnie masakra jakaś .
Pewnie ma też znaczenie to że wcześniej piłam sporo Coca-Coli w sumie codziennie myślę że byłam w pewnym stopniu uzależniona od niej na szczęście to był mój jeden i jedyny nałóg i z dnia na dzień odstawiłam i jest mi naprawdę ciężko w sklepie to staram się nawet nie patrzeć w jej stronę. Marzy mi się zimna cola albo red bul , ale czego się nie robi dla swojego dzidziusia i jego zdrowia.
Aktualnie czytam książkę " Księga Ciąży " gdzie wszystko jest opisane miesiąc po miesiącu jak się odżywiać i jak żyć w ogóle, także mogę polecić .
pozdrawiam
 
Hej Kinga0107, ja tez piłam sporo coli przed ciaża. Może nie nałogowo, ale jednak dosyc często i dobrze się czuje teraz. Odstawiłam colę od razu jak tylko zrobiłam test i nie odczuwam jakoś specjalnie jej braku. Może to po prostu szalejace hormony wprawiaja cię w taki nastrój. Myślę, że tak naprawdę każda z nas ma lęki i obawy jak to będzie wszystko wygladało później. W końcu całe życie sie zmieni, szczególnie jeśli to pierwsza ciaza(tak jak u mnie). Głowa do góry. Pozdrawiam :)
 
reklama
Do góry