reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

witam!!

hej :)

duralex jak miło cię widzieć. mów kochana co u ciebie. czy już wszystkie dzieci w domu? bo z tego co pamiętam Miśka miała zostać jedynaczką hihi :))

ja wróciłam do pracy. ledwo nadązam szczerze mówiąc, wszystko na wariackich papierach. no ale jak się wraca po 5 latach to nic dziwnego. zośka płakała w przedszkolu calutkie dwa tygodnie od rana do 16.30 kiedy jasiu ją odbierał. a później z dnia na dzień przestała. teraz mieliśmy jakiegoś rotawirusa i siedzimy w domu od poniedziałku, więc nie wiem jak zareaguje na powrót.

drzewko
jak ci dobrze, nabrałaś sił?
 
reklama
No trochę mnie nie było :) ale wiecie jak to jest.. zmieniłam pracę i miałam niezły młyn... dzieci, jak widać po suwaczkach, już wszystkie w domu.. i przypomniały mi się czasy z 2005 roku... pieluchy, stękanie, braku snu.. ehh... ale sama chciałam i tym razem wiedziałam co mnie czeka :) mnie czeka powrót do pracy w lutym i już sobie tego nie wyobrażam.. bo moja praca jest jak na wariackich papierach .. nikt nie zna dnia ani godziny, co się danego dnia wydarzy... także niezły rollercoster :)
Efunia a co z allegro? dałaś sobie spokój, że wróciłaś na dawne śmieci?
Drzewko urlop we dwoje.. ehh.. mnie to chyba nie prędko czeka :)
 
Dzień dobry!
Drzewko - dzięki za pamięć! widzisz ze taki urop to był super pomysł?
Duralex -wieki całe! Gratulacje! Też pamiętam, że Miśka miała zostać jedynaczką ;-)
A co teraz robisz? Zmieniłaś pracę całkiem czy coś wspólnego z poprzednią?
Efuniu - daj znać jak Zosia po powrocie do przedszkola.

Strasznie tu zimno, wróciliśmy z urlopu, a tam pięknie, lato w pełni, aż się nie chciało wyjeżdżać szczególnie po doniesieniach w stylu - u nas 5 stopni ;-) Natalia nie tęsknila za przedszkolem, chyba pierwszy raz. W ogóle mam świetne dzieci i można z nimi jeździć wszędzie.
 
Witam :)
Magdusiek Z tymi gratulacjami to wzajemnie :) he he he.... stwierdziłam, że nie może być jedynaczką :) A gdzie żeście wakacjowali? Aż wstyd się przyznać, bo się zarzekałam, że nigdy nie wrócę do bankowości, a znowu wylądowałam w banku :)
 
Duralex - byliśmy na Kos, cały hotel nas znał, na poczatku podchodzili z niewiarą, ze wariaci, z dwójką dzieci w tym z takim brzdącem się wybrali, póxniej podchodzili z gratulacjami, że takie fajne dzieci mamy, i cichutkie. Pewnie się bali, że spac nie będą mogli jak Mateusza zobaczyli ;-) Mnie w sumie dziwi takie podejście w stylu, ze z dziećmi się nie da, bo raz, że Natalia to juz w ogóle nie jest przeze mnie traktowana jako nowicjuszka, lata od dawna, wiem czego się po niej spodziewać, ona też wie co i jak a Mateo jak to MAteo, pousmiechał się, zjadł, pobawił się i pospał ;-) W końcu am też się dzieci rodzą, nie jade z nim do dzungli.

A teraz mam kaszel i jestem wściekła, bo zamiast cieszyć się ładnym dniem kibluję w domu i staram się jak najdalej od malucha siedzieć. Natalie zabrali moi rodzice, więc przynajmniej ona sie uchowa zdrowa. Mam nadzieję, ze mi przejdzie, bo mam plany na piątek i sobotę ;-)
 
Duralex gratulacje! Gapa ze mnie straszna nie zauważyłam suwaczka, skupiłam się na wilku. : ) Ale fajnie.
Magdusiek ale ty odważna jesteś jednak. Ale no tak, ty wiedziałaś że Mateusz grzeczny będzie (dlaczego ty właściwie masz takie grzeczne dzieci??) podróżnik mały jeden. Jak tam kaszel?
Efuniu nabrałam sił bardzo bardzo : )
Ale zimno. U nas w niedzielę impreza rodzinna, torty muszę robić..A dzisiaj na Pinokia idziemy do teatru, trochę mam obawy bo na 18, Filip mi padnie. Dobra, wracam do pracy
 
Magdusiek faktycznie odważna jesteś, ja też się właśnie zastanawiam, czy gdzieś nie pojechać :) .. a Ty wracasz po macierzyńskim do pracy? Mam nadzieję, że kaszel Cię już opuścił...
Drzewko dzięki :) przypomniałam sobie stare, dobre czasy z pieluchami :)

A gdzie reszta matek październikowych? :)
 
Dzień dobry
Czuję się fatalnie, tak jakby miał zacząc się katar i głowa pobolewa, a z uwagi na karmienie mogę się leczyć malinami, imbirem itp ;)
Duralex - nie, na pewno tak szybko nie wracam, moja praca ma to do siebie że bardzo wciąga, w sensie czasu, tak jakbym wpadła w dziurę i długo z niej nie mogła wyleźć więc dam jeszcze troche siebie MAteuszowi, a przy okazji i Natalce, bo i ona na tym rozwiązaniu korzysta.
Drzewko - mam grzeczne dzieci bo taka fantastyczna jestem ;-) A serio to cieszę się, że mi się takie trafiają, co prawda teraz MAteusz sporo mniej śpi, ale i tak jest słodki i bezproblemowy, wciąz sie uśmiecha. Ciekawe kiedy ruszy, mam nadzieję, że póxniej niz Natalią ;-)
Duralex - jedź, póki maluch mało mobilny! Serio. Nam się bardzo podobało, chetnie bym to powtórzyła za jakiś czas, zobaczymy jak będzie z funduszami, ale jesli ok to ja się nie będę zastanawiała.
 
Witam,
Magdusiek na przeziębienie polecam oscillococcinum. U mnie był mały szpital bo M. i Niki byli chorzy i zaczęło mnie pobierać.. ból gardła, katar itd.. wzięłam przez trzy dni i jak ręką odjął.. Fajnie masz, że nie musisz wracać.. ja już w lutym muszę wrócić na stare śmieci.. i w ogóle sobie tego nie wyobrażam.. A o wyjeździe pomyślę i zobaczymy, co z tego wyjdzie :)
 
reklama
Dzień Dobry,
Pinokio w Teatrze Polskim wspaniały, polecam dla dużych i małych! Dzisiaj pojechaliśmy później do przedszkola, bo Filipka oczywiscie nie dało się z łóżka ściągnąć. : ) Ale piękny dzień dzisiaj. Jak tam październikówki, nasz miesiąc a was nie ma??
 
Do góry