reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

Dzień Dobry, faktycznie Teddy wpadasz raz na ruski rok, tak nie możesz po prostu.:tak: Ja do ciebie jak do jeża? Nie prawda. to może właśnie taki jeden z przykładów kiedy ten język pisany nie oddaje intencji autora.Chociaż jak se pomyślę to bardzo lubię jeże :-D A wiesz że Weronika ma dokładnie te same objawy co Krystian, oprócz przytulania, bo to akurat uwielbia i walczę caly czas z furą przytulanek które chce wpakowac do łóżka. Ale reszta - identyk. Więc jestem może mało wrażliwą mamą bo założyłam że mam po prostu wrażliwe dziecko, nic nie wiedząc o nadwrażliwości zmysłów. :tak:
 
reklama
tusiekn - nieźle, mały bankowiec. A co do piżamki, proponuje odłożyć na bok ciemną i zapalać mu lampkę. A pytasz czego się boi? Bo ja zawsze pytam i później jest np.odpowiednia bajka:tak:
 
Witam
Bardzo bardzo przepraszamy że spóźnione:

Życzenia urodzinowe dla Nadulki, Weroniki i Dawidka. Dużo zdrówka, usmiechu słodkosci i całej masy prezentów :-)

Drzewko dzięki w imieniu Natalki.:-) Zdrówka dla Filipka i brawo za chodzenie. Adaś leniuszek jeszcze nie chce. Za wygodnie mu na czworakach, ewentualnie na dwóch nogach trzymając się czego popadnie. Chociaż w sobote po zachęcie zrobił sam parę kroków no ale zaraz potem siada. A Natalka mu dzielnie kibicuje i czesto też naśladuje ;-)
Teddy nie daj sie smutkom. Co do Krystianka to najważniejsze, że wiadomo co się dzieje i co robić jak pracować. Będzie dobrze trzymam kciuki. A Ty super mama jesteś.
Kasiek jak dobrze że Cię mamy. :-)

A ja niewyspana od paru dni, ledwo widzę na oczy i ogólnie cud ze wiem jak się nazywam. W sobotę mieliśmy rodzinkę na imprezie u Natalki wiec od czwartku pichciłam po nocach. ;-) Ale udało mi się zrobić tort i jestem z siebie dumna. :-)
Dziś Natka poszła do przedszkola i ciekawa jestem jak to będzie po 2 tygodniach nieobecności.
Zmykam zbierać sie z Adasiem na spacer
Zdrówka dla Chorowitków.
Pa
 
Dzien dobry,

Natalko wszystkiego najlepszego:-)
Drzewko pytam sie, ale wlasciwie on odpowiada ze wlasciwie sie nie boi tylko nie lubi jak jest ciemno, moze cos mu sie pokrecilo jak ostatnio chorowal i przebudzal sie w nocy to wlasnie wtedy sie zaczelo. Z reszta my i tak zasypiamy przy lampce tylko ja gasze jak ja ide spac. A pizamki ciemne w odstawke, szkoda bo jedna ma bardzo ladna.
Jejku jak pieknie u mnie, tylko zimno narazie.
Dzisiaj Tusiek ogladal bajke o Pacie i mowi, ze kot poszedl zlapac okazje:-D Chyba musze bardziej sie przysluchac tej bajce;-)
 
Wszystkiego najlepszego dla Natalki!

no prosze, czlowiek chwile posiedzi na zwolnieniu, od razu znajduje czas na wiecej rzeczy... :-D

Drzewko, kochanie... to co ja napisalam to tylko przejawy i zakladam ze sporo dzieci wrazliwyh jest na swiecie, i gdyby na tym sie konczylo pewnie nie byloby tematu... ale uwierz mi, gdyby Ci Weronika po pobycie np. w zoo, ktory sie szybciej skonczyl niz zaczal, odmowila przez 2 dni robienia siusiu, to bys zaczela wiazac fakty... tu nie chodzi o reakcje K na bodzce w trakcie, tylko o to co sie dzieje z nim w konsekwencji pobudzania, a on sie zamyka i wycofuje i naprawde czasami trudno dotrzec do jego swiadomosci, ot np. fakt, ze na imie zaczal reagowac po skonczeniu 2,5 roku...
ale juz koncze o tym...

dzis ide podpisac umowe na kota... :-D
IMG_1374.jpg

chociaz serce mi pika do tez jego siostry, ale z uwagi na Jozina niech bedzie dwoch chlopakow... ;-)
 
Teddy ja cię bardzo przepraszam. Masz rację, ja właściwie nie znam Krystiana i nie mam go na co dzień. To prawda o tym wyjściu do zoo i o tym że Krystian nie reaguje na swoje imię kiedys juz pisałaś. Brak kontaktu i zamykanie się w sobie brzmi też inaczej niż to że przeszkadza mu szum wiatru. Ja po prostu nie chciałam tylko przytaknąć i zmienić temat. Bo mnie to w jakiś sposób dotyka. Wydaje mi sie że dużo mam zbyt szybko poddaje się różnym diagnozom na temat swych dzieci. A diagnozy mogą być najzupełniej w świecie mylne. Jak rozpoznać gdzie jest granica, kiedy możemy pomóc swemu dziecku a kiedy delikatnie mówiąc przesadzamy? Jest to trudny temat i może nie na forum.Więc wybacz.

A kot prześmieszny. Życzę wam dużo z nim radości.
 
Dla Natalki wszystkiego najlepszego!!!

Teddy - a tak z drugiej strony to i nie dziwota, ze nie reagował długo na swoje imię skoro mało kto go używał ;-) Ja tam przez pierwszy rok slyszałam wyłącznie "Prezes", i w uszach i na papierze, no dobra, an forum ;-)
Kociak pierwsza klasa.

Moja córka dziś poszła zachwycona do przedszkola, wyszła zmartwiona, bo mało dzieci i nie bylo Hani, teraz powiedziała "ja tak ją lubię, a ona nie przyszła".... jak nic teraz Hania chora.
I dzisiejsyz tekst na widok moich butów, których nie pamiętała: "jeszcze nigdy w zyciu nie widziałam takich śmesznych butów" hmmm, dziekuję Ci córko za wsparcie...
 
Witam!
Natalce sto buziaków, cudnych prezentów i dużo zdrówka !

Tusiekn,wyrzuć piżamkę i zapal lampke . Minie... Mojemu Matiemu minęło po 14 latach :-D

Teddy,super mama jesteś ! :tak:Chciałabym,żeby do nas zgłaszały się mamy z samymi takimi maluchami .Ile byłoby łatwiej .:tak:

Ja dZiś miałam 2 zespoły- 2 autystyczne dziewuszki . Kurcze,nigdy nie polubie pierwszych wywiadów z rodzicami. te historie ....:no:
 
reklama
Cześć

Natalka bardzo wszystkim dziękuje za piękne życzenia :-)

Magdusiek Natalka genialna. Zapisujesz jej powiedzonka? :-)
Tusiekn tak jak dziewczyny radzą piżamka sio i zapal światło.:tak:
Teddy kot boski :-)

My niedawno wróciliśmy z przedszkola, dziś było dłużej bo Natalka chodzi na balet. Pędzę dawać dzieciakom obiad
Na razie.
 
Do góry