reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

Drzewko,Teddy,pisała,żeKrystian ma nadwrażliwość a nie nadpobudliwość -to trochę coś innego;-)a ,że ktoś rozpoznał NS to tylko super świetnie dla Krystianka. :tak:
a jakWeronikanie lubi puzzli ,układanek i klocków to ona może dyslektyczna będzie :-D;-) ale słowo to sa pierwsze objawy...

WERONICE życzę samych radości , wielu wspaniałych prezentówi zdrówka !!!
 
reklama
Weronice Wszystkiego Kochanego!

No tak Kasiek74, mówiłam że się nie znam. Ale i tak nie żałuje tego co napisałam. :-p A Weronika uwielbia układanki i klocki, więc schowaj sobie swoją dysleksję do kieszeni :-pA sio!
 
Siemanko,
Weroniczce duzo zdrowka i mase prezentow
Kasiek a jak dziecko nie lubi puzzli tylko to tez prawdopodobna dysklekcja?;-) Natka faktycznie jakos nie fascynuja, ale za to lubi wszelakiego rodzaju ukladanki, dopasowywanie. Ostatnio wyciagnelam taka fajna ukladanke co raz dostal na prezent i dopiero teraz sie tym interesuje, no i klocki uwielbia.
Teddy kochana Ty sie tak nie poddawaj, wiem ze teraz jeszcze pogoda sprzyja takim deprechom, ale tak jak pisza dziewczyny najwazniejsze, ze udalo sie ustalic i bedzie miec wlasnie zajecia w konkretnym kierunku. Pomijajac, ze instynkt macierzynski jest niesamowity bo juz od dawna czulas cos prawda?
Drzewko jak Felipe? cholerny bol musi miec. Gratulacje dla malego chodziarza:-)
 
O masz ci los następne dziecko z dyslekcją :-D Tusiekn, dzięki lepiej ogląda formułe 1. :-D Aż boję sie pisać ale bajki go nie interesują. ;-)
 
Jak tak dalej pójdzie zdiagnozujemy wszystkie dzieci :-D
Ja nie jestem specjalista od dysleksji , ale tak uczyli- u dyslektyków pierwsze symptomy w wieku kilku lat- nie lubi układać puzzli,klocków itp. Ale jeszcze wiele innych na to się nakłada np. nie odróznia prawej od lewej .No ale ja do dziś mam z tym problem, wybudzona w nocy na pewno nie wskażę :-p
 
Ja wskażę ;-)
Natalia puzzle, klocki i inne jak najbardziej tak. I jakiś pęd do wiedzy ma ;-)
Jeju, ale mi się nic nie chce, przegrałam w grzybobranie, cud, bo minka już słaba była.
Natalia teraz ma totalna fazę na mnie, na wszystkich się obraża, tylko nie na mnie, gra spokojnie tylko ze mną itd, wciąz się przytula,całuje, fajnie, nie powiem, podoba mi sie.
 
Może taki okres.. Nadulka też ciągle woła "przytul mnie" . Uwilbia puzzle,klocki, gry itp. a z pędem do wiedzy to naraziewoła ,że do szkoły nigdy nie pójdzie ,bo tamsię trzeba uczyć a ona chce się bawić :rofl2:
 
dzieki dziewczyny... :-)
tak wpadam raz na ruski rok, wylewam z siebie i az sie czuje nie fair...

Drzewko, Ty do mnie troche jak do jeza... ;-)
zupelnie niepotrzebnie, wiem, ze lepiej by bylo gdyby rzecz sie dziala tylko w mojej wyobrazni, ale tak nie jest i dla mnie to naprawde zadna tragedia, po prostu jestem zmeczona a wiem, ze musze wykrzesac z siebie sporo sily by baczniej zajac sie K... po prostu wiecej razy niz przecietna mama powiem "nie wolno", wiecej razy niz przecietna mama powiem "kocham cie", wiecej razy niz przecietna mama zaproponuje dziecku konkretna zabawe, zaczem zaakceptuje zasady czy zaufa moim slowom... w sumie to nic sie nie zmieni... :-)

Kasiu, nie, nie wszystkie zmysly ma nadwrazliwe... na pewno dotyk, choc niedawno juz zaczal sie przytulac (co uwazam za ogromny krok w przod), stad tez te problemy fizjologiczne... sluch, ale nie w kwestii glosnosci a wielosci dzwiekow, bo kiedy jest w przedszkolu gdzie jak wiadomo duzo sie dzieje, jemu przeszkadza ze pada deszcz, ze wieje wiatr, ze buczy kosiarka... a uwielbia rytmike i spiewanie, bo wystepuje powtarzalnosc... ogolnie, na wielosc bodzcow reaguje niepokojem i sprzeciwem, i niewiele do niego dociera...
wzmogly sie tez natrectwa, mowilam Ci kiedys ze je ma... przeszkadza, ze dzieci robia balagan, ze cos krzywo wycielismy, ze jakis obrazek nie do konca odpowiada jego wizji ju po narysowaniu pierwszej linii, przeszkadzaja brudne raczki, albo czysta buzia bo po myciu zebow lubi miec paste wokol ust... no takie tam duperele, ale nie przetlumaczysz, awantura na calej linii...

na razie jest malutki, wiem ze z wiekiem bedzie latwiej, bo K ma umysl analityczny i swietnie rozumuje logicznie (natomiast zero praktycznie wyobrazni)...
 
reklama
Heh moje dziecko nic o nauce nie mowi, on twierdzi ze juz pracuje i co lepsze odwiedzamy ta jego prace codziennie bo jak twierdzi pracuje w banku:-D a te panie to juz go znaja bo wchodzi siada albo udaje przy bankomacie ze wybiera kase.
Kasiek jak juz tak zaczynamy diagnozowac to powiedz mi co oznacza (a byc moze nie koniecznie cos musi) jak dziecko nie lubi spac w ciemnych ubrankach? Za nic nie da zalozyc sobie granatowej pizamki a ostatnio budzi sie w nocy i kazuje zaswiecic lampke bo mowi ze nie lubi ciemnosci. Mam nadzieje, ze wyrosnie z tego z czasem.
 
Do góry