reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

U nas w przedszkolu dziś były występy i instrumenty i koncert, ale póki co mało wiem, pewnie uslyszę za kilka dni. I dziś była już Hania. Ale Natalkowiec jak zasnął to ja ją budziłam, pani po mnie wyszła mowiąc, że tak nie chce wstać, że może ja ją obudzę, ale cięzka sprawa była. Przy okazji obejrzalam dokładnie salę, znajomych i podwieczorek ;-)
Teddy - proszę o zdjęcie kota nr 2 :-)

Luszka - co jakiś czas zapisuję, ale jednak bardzo dużo umyka. Powinno się mieć dyktafon w kieszeni.
Dzisiejszy: "o, fajne masz kolczyki. Tylko uważaj, żebyś nie zgubiła jak ostatnio" nie da się ukryć, ostatnio dałam ciała i posiałam taki śliczny...pomagała szukać, ale chyba po nim.

Jeju, zmęczona jestem...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam!
I znów poznikałyście ....
Luszka, fiu fiu widzę,że z Natalki baletnica będzie ! :-)

Kupowałyście już buty na zimę dzieciaczkom? ja muszę się zabarać za ten zakup ,ale wPłocku to kiepsko ztym towarem.
 
Dzien dobry,
Teddy ale sie usmialam z tego kota, przefajny. Apropos kotow, szlismy kiedys na specer i w jednej z uliczek udalo mi sie niezla akcje nakrecic. Dwa koty strasznie startowaly do siebie ale najzabawniejsze jest chyba to jak pozniej do siebie miauczaly, musialybyscie to posluchac. I tak sie zastanawiam gdzie moglabym ten filmik na jakis konkurs wyslac;-)jakies propozycje?
Kasiek ja wlasciwie juz sie rozgladalam, ale kicha. Duzo jest sniegowcow, ale mnie sie nie podobaja, z Bartka nie ma rozmiarow a ceny ok 200zl. A jaki rozmiar kupujecie? My minimalnie 28.
 
dzień dobry

wszystkim małym jubilatom nieco spóźnione acz szczere życzenia wszystkiego najsłodszego :tak:

jakoś nie miałam nastroju żeby cokolwiek pisać. byłam przez tydzień w szpitalu, naogladałam się nieprzyjemnych chorób (leżałam na dermatologii)... ale zdiagnozowali moją pokrzywkę. ustawili mi tez leki po których byłam kompletnie nieprzytomna, na okrągło spałam a jak nie spałam to miałam nerwy na wszystko dookoła. powoli je odstawiam, bo leczę tarczycę i powinna pokrzywka schodzić. generalnie nie jest źle :-) przynajmniej mogę się ludziom pokazać i nie swędzi tak strasznie.

teddy
kot jest przeuroczy. a my już wyszliśmy chyba na prostą z zaparć. kupa codziennie, ale laktulozę nadal podajemy. nie wiem czy można z niej tak od razu zrezygnować i boję się...

tusiekn
my na zimę rozmiar 25. trochę większe, bo teraz nosi 24 i są luźne, ale zimowe mają futro, więc myślę, ze 25 będzie ok. kupiliśmy bartki. takie na 3 rzepy. ładne :-)
 
Efuniu - trzymam kciuki za Twoje zdrowie!!!

Buty Natalia ma jedne dobre z poprzedniego roku, kupione z zapasem 25, teraz kupowałam jej dwie pary - 25 - jedne oficerki w zarze, drugie takie podobne do emu... w bartku nie byłam, więc nie wiem jaka jest kolecja, podobały mi się dwie pary pięknych butów w appia chyba, ale szczęśliwie Natalka już ma, ceny jednych i drugich były koszmarne więc tym barzdiej cieszyłam się że ma, bo jak xnam siebie i moja skłonnośc do butów to bym jej kupiła mimo dramatycznie olbrzymiej ceny.
 
Efunia, wreszcie jesteś ~! Zdrowia , oby zaczęło dopisywać :tak:
Tusiekn, Natan ma wielgachne stopy . Pewnie i wysoki jest. Nadulka 26 nosi , więc zimowe albo 26 albo 27.
Magduś, nie kupiłas, ale czy na pewno nie kupisz?;-)
 
Hej.

Magdusiek
ja też staram się od razu zapisywać bo za jakiś czas już nic nie pamiętam poza tym że się uśmiałam.
Kasiek zapisaliśmy Natalkę na balet bo tylko takie zajęcia taneczne oferują w naszym przedszkolu. No poza tańcem na zajęciach umuzykalniających. A Natalka lubi bardzo tańczyć więc chodzi. Jak nie będzie chciała to zrezygnujemy i tyle.
Efunia dobrze że jesteś. I dużo zdrówka.

Co do butów to zimowe ma na razie Adaś a dla Natalki trzeba taki zakup poczynić. Jesienne ma 25 wiec pewnie będzie 26-27. Kapcie już ma 27, ale to lemingo, a one jakby trochę mniejsze niż inne o tym samym numerze.

A mnie coś bierze i boje się że dzieciaki zaraz złapią. Wczoraj miałam katar i potworny ból głowy. Dziś ból głowy pozostał że momentami myślałam że odpłynę. W dodatku byłam taka nieprzytomna, że zasnełam z termometrem i rano się stłukł przy wstawaniu. A właściwie zrywaniu na dźwięk budzika. Masakra. Przez akcję "odkażanie" Jarek spóźnił sie do pracy. A wcześniej mnie uraczył wykładem z chemii nt. szkodliwego działania rtęci. Jakbym nie wiedziała! Nie mógł do diaska dać mi elekrycznego tylko taki mu musiał w ręce wpaść?? A ja teraz mam stresa bo przecież te opary są toksyczne. Jaro starał sie to zebrac dokładnie ale jak toto weszło w jakąś szczeline to kicha. Pytałam w aptece ale nie mają żadnych środków neutralizujących. Siarkę moge jedynie w ogrodniczym kupić, ale czy to będzie taka jak powinno? Może ktoś wie co jeszcze w takiej sytuacji mogę zrobić?:-(
 
reklama
witam,

dziękujemy wszystkim za miłe słowa dla Miłoszka, gratulacje i życzenia urodzinowe Maciusia. :-)
nie piszę, bo niestety zebrało nam się trochę problemów rodzinnych i nie miałam głowy do pisania:-(tak już chyba jest, że z jednej strony się cieszymy z jedenj rzeczy, a druga nas smuci:-(

Miłosz rozwija się znakomicie. Je i robi kupy, ale za to pięknie przybiera na wadze. Dzisiaj waży 4350 czyli w 4 tygodni przybrał ponad kilogram :tak: U Maciusia marzyłam, zeby wyrósł z ciuszków, a teraz ten wyrasta za szybko.
Jest super.
Zmęczenie ogromne tym bardziej , że Macius uwstecznił się w rozwoju ( smoczek, gugusianie i mamusia). Najgorzej, że mimo ze poświcamy mu duzo uwagi to On domaga się jej oczywisćie najwięcej wtedy gdy karmię. Czasami mi Go bardzo szkoda.
Z jednym się zgadzam, że przy drugim dziecku jest większy luz. W myśl zasady- przy pierwszym dziecku wyparzasz smoczek jak spadnie, przy drugim płuczesz pod kranem, a przy trzecim już pies podaje :-D

Dzisiaj czeka mnie cięzka nocka , bo Miłosz jest po szczepieniu na gruźlicę i jest bardzo niespokojny więc spadam już dziewczęta.
Buziaki.
 
Do góry