reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

Cześć! Mam dziś jakiegoś dołka od rana:( Męczy mnie juz to czekanie.Wczoraj lekarz powiedział,że juz lada chwila,chociaz szyjka jeszcze nie całkiem skrócona i takie tam...Mała waży ok.3kg.Dziś zaczął się 39 tydzień.Dowiedziałm się tez,że na chwilę obecną nie robia w szpitalu znieczuleń.Z jednej strony chciałabym mieć to juz za soba a z drugiej to jakos nie kwapi mi się do szpitala...Hihi,nadal jeszcze nie zdecydowaliśmy się na imię.Narazie jest opcja Maja albo Patrycja...MAGDUSIA,hmm,może się uda:) Ja chyba zaraz zapodam sobie końska dawkę olejku.Przedwczoraj jak wzięłam to pół nocy skurcze miałam i to konkretne.A niech się dzieje co chce 8) ALUNIA teraz musicie zająć się przede wszystkim sobą i tak kolejna sprawa dopiero za jakiś czas będzie,więc narazie odetchnijcie. Pozdrawiam...
 
reklama
Alunia Ty masz 21 dni i mowisz ze dzidzia nie kwapi sie....ja mam 4 dni i tez nie czuje, zeby sie nasza kwapila :laugh: cierpliwosci nam trzeba ;)

magdusiek ja tez taja wene na sprzatanie-wyrzucanie mialam i nie zaluje na razie. Teraz w domu zostalo tylko takie zwykle sprzatanie, sprzatam wiec, bo co mam robic ;)
dzisiaj dla zabicia czasu zabieram sie jeszcze za ruskie pierogi ;)

Ale spokojnie sie na forum zrobilo, oj wykruszamy sie, teraz trzeba sie na to nastawic, ze skoncza sie powoli pogaduchy bedziemy wpadac raz, dwa razy na dzien wymienic doswiadczenia :)
 
Orzeszku, wiem, skorzystam z tego nastroju i wywalę. Właśnie się załamałam, bo robiłam porządek w lekarstwach, my bardzo rzadko chorujemy i okazało się, że 3/4 lekarstw było przeterminowanych, zwyciężył jakiś krem z datą ważności na 1999! A wydawało mi sie, że niedawno robiłam tam porządki, albo niedokładnie, albo dawno :)
Aktualnie jestem na etapie miliona zakurzonych świeczek, które były poupychane gdzies po kątach.
Ruskie pycha...
Ale mam jeszcze jedną pychotkę - Mama obiecała mi kapustę z grzybami, taką jak do wigilijnych pierogów. W weekend będzie :) Bo ja za mięsem nie przepadam, więc np. bigos nie wchodzi w grę. Ale taka kapusta - każda ilość!
 
Dzień dobry wszystkom.
U mnie dzisiaj dzien sprzątania i prania . Samopoczucie dobre , choć dolegliwości kibelkowe sie pojawiły , chyba mi sie organizm zaczyna oczyszczać , bo raczej wczoraj nic nie takiego nie jadłam , więc to chyba będzie to. Po za tym w porządku , tyle tylko , że mężuś ma dzisiaj nadgodziny i chyba jeszcze jutro do pracy będzie musiał pójść. Szkoda mi go. Wiem , że chciał w tą sobotę pobyć jeszcze ze mną w domu , bo w następną to może już byc różnie.
 
Magda, to widzę, że obie dziś sprzątamy :)
Ja musiałam na chwilę odejść od porządków, bo wlazłam na krzesła, żeby powywalać rzeczy z góry i trochę się zasapałam. A myślałam, że taki ze mnie twardziel!
 
Cześć dziewczyny!
Ja oczywiście w domu, jak mówi Efunia do Sylwestra sobie posiedzę ;D
Ciekawe co u niej, może już ona tuli maleństwo ???
Wysyłam jaj smska, nie wytrzymam z ciekawośći ::)
 
reklama
Oj, właśnie wróciłam z urzędu komunikacji. Przeleciałam się po schodach 3 razy na 3 piętro (och te nieprzytomne kobietki w urzędach) ale nie rusza mnie nawet i to. Dobrze, że woda była na dole to się na nią rzuciłam, hi hi.

Tak mówicie cały czas o sprzątaniu więc i ja może się wezmę i coś porobię. 3 dni nic nie robiłam przez to przeziębienie.

Jestem wprost zaskoczona: przez 3 dni na mleku z miodem i masłem oraz herbatce z sokiem malinowym i dużą ilością cytryny i dzisiaj prawie jak "młody bóg". A taka byłam nie do życia!!! Tylko na Rennie fortunę wydałam przy okazji po malinkach i miodku :laugh: Mimo to polecam takie leczenie. Mała też chyba stanęła na nogi bo w urzędzie tak się wierciła że aż się zdziwiłam. Ma farta bo inaczej to bym dzisiaj jechała do szpitala sprawdzić co z nią się dzieje. Ona to taka cichociemna - lubi mnie chyba straszyć.

A reszta chorowitek jak się dziś czuje????

No Efcia jak się nie odzywa to może i upaja się widokiem małego. Ciekawe??? Daj znać Patka jak coś będziesz wiedziała.

 
Do góry