reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

Dziewczyny oszczędzajmy sie jak najwięcej.Wiem,że ciągłe leżenie może doprowadzić do szaleństwa, ale inne prace ograniczmy do minimum.Jeżeli tylko coś będziecie wiedziały od Doxy albo Jolika dajcie zaraz znać, bo martwię się o nie.Mam nadzieję,że bez wód da się jeszcze przytrzymać Jolikowi tę ciążę.TRZYMAJCIE się jeszcze 2w 1 chociaż 4 tygodnie.
 
reklama
sa jakieś nowsze wieści z frontu???


ale ja to sie na serio teraz boję jechać... niby nie daleko, ale do tej torby szpitalnej to ja jeszcze nie mam co włożyć...
te rzeczy chciałam kupić po powrocie, a teraz sie zastanawiam, czy jak będę w tesco na zakupach, to nie powiększyć listy o porodowe pierdoły... ::)
chyba tak zrobię... ;)
 
Teddy to tylko 40 km, my jedziemy aż o 600 km oddalonej wioski, na szczęście blisko Poznania -cywilizowanego miasta, ale mam stracha że hoho... Spisałam w razie czego polecane szpitale w Poznaniu i tel do kilku ginekologów. Mam nadzieję, że nie będe musiała z tego korzystać
 
Wiesz Teddy ja od dwoch dni molestuje mojego Miska (i uprzedzam- a jego trzeba uprzedzac jak Ciebie) ze na sobotnich zakupach to niech sie szykuje na dzidziowo - porodowe artykuly :)
Chyba bardzo szczesliwy to nie jest bo on chodzenie na zakupy uwaza za zlo konieczne, ale sam sie przyznal ze jego tez juz nosi ;D
 
witam, własnie napisała Jolik że na szczęście póki co nic sie nie dzieje, wody nie odeszły całe, z dzidzią jest ok. ma leżeć ,leżeć i jeszcze raz leżeć.
trzymamy kciuki
 
wiesz patka... tylko u mnie to bedzie troche dziwnie wygladalo...
kurczak + pieluchy... normalnie, jakbym miała zamiar trenowac przewijanie na kurczaku... ;)

a ja zakupów tez nieznosze, szczególnie w hipermarketach... normalnie mnie az telepie na samą mysl... ;)
 
reklama
Do góry