witam!!

[Lucky]

efunia po prostu nastąpiła zmina planów.
shady mój mąż jak na razie nie chce słyszeć o żadnym malowaniu..
wymęczyłam go już, ale jak zminisz mieszkanie to na pewno nabierze sił

Dzisiaj idę na badania morfologia i mocz i Hbs tylko jest mały problem rano jak wyszłam z Doxą żeby zrobiłą siusiu
to sobei skubłam 2 śliwki a nie powino się jeść i co teraz??
Chyba mogę iść na to pobranie jak myślicie??

 

[efunia]

lucky na pewno możesz. ja przez wiele lat byłam honorowym dawcą krwi i nam zalecano wręcz żeby przed zrobieniem badań (morfologia, hiv, wr, i inne) zjeść lekkie śniadanko...

 

[Lucky]

efunia doszłam do wniosku że pójdę jutro..dzisiaj jestem głodna na maxa..i nie dam rady wytrzymać do 9.wrrrrrrrrrrrr..........
ale z tego co wiem to przed badaniem nie wolno nic jeść ani pić ??!! A Ty jesz coś jak idziesz na badnai takie związane z ciążą??

 

[malgosia_76]

Dzień dobry Kobietki,

Piekny dzinek dzisiaj mamy!

Kika,
Na pewno będziesz miała pełne garście szczęścia i wszystkie jak tatuj plotkujemy tego właśnie WAM życzymy!!!!

Efunia,

Ty jak zwykle program satyryczny zapewniasz. Dobrze, że Jesteś, bo ja z deprechą znowu się obudziłam!

Shady,

Doxa, dwie stroniczki wcześniej opisywała ten sklep (m.in. jak tam dojechać). Była nim zachwycona i cenami również. Ponad to mają tam wszystkie niezbędne rzeczy nie tylko dla maluszka, ale też dla mamy. Dlatego się tam wybieram.

 

[malgosia_76]

Pa, pa!!
Do popołudnia!

 

[efunia]

lucky
wiesz, różnie to bywa... jak jestem bardzo głodna to jem, ale raczej staram się nie...

małgosia
co masz na myśli mówiąc program satyryczny? ja ostatnio jestem bardzo smutna, więc sama potrzebuję rozbawiania kurcze, jesień chyba idzie, bo jakoś tak smętnie mi na duszy...

 

[Lucky]

efunia lepiej pójdę jutro.
Co się stało ztą wesołą i rozbawioną Efunią którą poznałam...
nie smuć się, ale chyba to przez ciążę bo ja też często tak mam
Głowa do góry

 

[efunia]

sama nie wiem co sie ze mna dzieje...
chyba musze sobie kupić neospasmine jakas...
nie dość, że jestem smutna to jeszcze jakas taka rozlazła i płaczliwa...
ty też tak masz?

 

[Jolik]

Witajcie dziewczynki :-)
Pogoda paskudna. Całą noc strasznie padało, a teraz jest ciemno i zimno ....
Nie uwierzycie.... ale w końcu zabrałam sie za pranie ciuszków. Wczoraj pomimo święta wyprałam rzeczy białe, a dzisiaj zaczynam walczyć z kolorowym :-) I tego mi własnie brakowało ... zaczynam żyć :-)

Lucky - męża faktycznie masz zdolnego :-) ciekawe czy mały/ła odzidziczy po nim talent :-) Jeżeli chodzi o badania krwi to wg mnie bezwględnie powinnaś iść na czczo !

Malgosia - udanych zakupów życzę !

 

[efunia]

cześć joliku natchnęłaś mnie właśnie nową nadzieją
chyba też się wezmę za robotę przy tych wszystkich rzeczach, to mi się zrobi weselej...