reklama
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
dzien dobry... :-)
Doxa, czuje po sobie... bo ja generalnie mam problemy z bilansem wodnym i przez pol miesiaca jest ok, a przez drugie pol strasznie nabieram... no i teraz mam to drugie pol... aaaale dla swietego spokoju i lepszego samopoczucia wole nie miec slodkosci na sumieniu... ;-)
a moi chlopcy dzis maja wizyte na lotnisku, Kamil musi wpasc do pracy (aktualnie jest na urlopie) i Krystian jedzie z tata, caly dumny i szczesliwy... wstal o 5 i juz sie dopytywal kiedy jada...
Doxa, czuje po sobie... bo ja generalnie mam problemy z bilansem wodnym i przez pol miesiaca jest ok, a przez drugie pol strasznie nabieram... no i teraz mam to drugie pol... aaaale dla swietego spokoju i lepszego samopoczucia wole nie miec slodkosci na sumieniu... ;-)
a moi chlopcy dzis maja wizyte na lotnisku, Kamil musi wpasc do pracy (aktualnie jest na urlopie) i Krystian jedzie z tata, caly dumny i szczesliwy... wstal o 5 i juz sie dopytywal kiedy jada...
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
wlasnie z soli zrezygnowalam prawie zupelnie... uzywam gotowych mieszanek do miesa, lub muszctardy tam troche soli jest...
jak robie owsianke to tez dodaje szczypte, ale warzyw nie sole, do sosow i zup sos sojowy, albo dokwaszam...
jedno co uwielbiam i niestety mnie gubi to ryby wedzone, zawsze potem woda mi stoi...
i bez tej soli smak mi sie wyostrzyl... :-)
jak robie owsianke to tez dodaje szczypte, ale warzyw nie sole, do sosow i zup sos sojowy, albo dokwaszam...
jedno co uwielbiam i niestety mnie gubi to ryby wedzone, zawsze potem woda mi stoi...
i bez tej soli smak mi sie wyostrzyl... :-)
reklama
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
hi hi, ja pogadac bardzo chetnie... ;-)
Ty bez soli zyjesz?
a co Twoi panowie na to?
moi juz przywykli do troche mniej doprawionych rzeczy, ale nam sie niedokladnie kuchnia pokrywa...
wlasnie zostalam poinformowana, ze byli w McDonaldsie... to byl pierwszy raz mojego dziecka, musze podpytac jak wrazenia... ;-)
a wlasciwie drugi, bo raz jak byl malutki i utknelismy w korku w Jankach i by stekal do obiadu, to wylecialam biegiem i kupilam mu kurczaczki, obskrobalam z panierki i tyle...
Ty bez soli zyjesz?
a co Twoi panowie na to?
moi juz przywykli do troche mniej doprawionych rzeczy, ale nam sie niedokladnie kuchnia pokrywa...
wlasnie zostalam poinformowana, ze byli w McDonaldsie... to byl pierwszy raz mojego dziecka, musze podpytac jak wrazenia... ;-)
a wlasciwie drugi, bo raz jak byl malutki i utknelismy w korku w Jankach i by stekal do obiadu, to wylecialam biegiem i kupilam mu kurczaczki, obskrobalam z panierki i tyle...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: