witam!!

[kasiek74]

ja tez już jestem wiosenna...w pudrowo różowym płaszczyku
Witam!

Drzewko, proszę juz wiecej nie wsiadaj do autobusu.
Teddy, zdrówka dla Krystiana
Magduś, juz nie daleko. Latem bedziesz chodzić z Mateuszkiem na spacery i upajać sie pogodą...

a ja przygotowuje COŚ o agresji dla moich ukochanych z oratorium... cos mocnego....

 

[magdusiek]

Hej
Byłam wczoraj na sushi i dobrze mi zrobiło, choć nadal czuję się jak wieloryb... za miesiąc będe słoniem...
Ale nic to, dzisiaj drużyna wraca z nart, kolejny weekend będzie bez pracy (bo dziś niestety musieliśmy).
Kasiu - ja mam już letnie plany dotyczące mojego balkonu, dużego i szerokiego... hmmm, i kilku kanjpek z ogrodkami w moim otoczeniu ;-)
Drzewko - podróż dośc zróżnicowana... a z ubrankami - aaa, masz rację, czasu niby sporo, ale przy moim bywaniu w domu nie wiuem czy nie powinnam zaczynac już wkrótce...aaaa, torba! Aaa, kołyske muszę kupić, bo łóżeczko nie wejdzie do sypialni! O matko.

 

[efunia]

hej

ależ ruch, jak miło. tusiekn chyba myślami cię ściągnęłam, bo zastanawiałam się co u was.

z tymi uszami to jakieś przekleństwo chyba. mojej koleżanki córka ma zapalenie i małżon moj tez sie skarży.
a wiosna super, ja chodzę w skórzanej megaturkusowej kurtce - wszyscy mnie zaczepiają ze wiosna już chyba, najwyraźniej wiosennie wygladam

byliśmy dziś w gdansku, sami bez dzieci, na zakupach szybkich - kupiłam zośce sandały a chciała sobie torbę w ochniku, bo tak mi się marzy, ale nie było a później na alicji. no co tu dużo kryć nastawiłam się ze będzie "bardziej" a było "mniej". szkoda... ale i tak fajny był dzień i do dzieci odpoczęłam.

 

[drzewko]

dobry wieczór, Efuniu hmm już drugi raz coś takiego słyszę o tej "Alicji". A ten drugi fil to pomyliłam tytuł, ty byłaś na tym o stanie wojennym, ja chce pójść na ten o polskiej muzyce rockowej z lat osiemdziesiątych, tez chyba już leci.
A ja ma załatwione zatoki na maksa i antybiotyk - spotkania z kobietami w ciąży i dziećmi odpadają.

 

[efunia]

dzień dobry,

jak tam chorowitki?

ależ u nas dziś słonecznie. zośka ma katar i kaszle, ale na dwor może wychodzić, tylko do przedszkola nie. więc sobie an spacer pójdziemy.

drzewko o alicji słusznie moja siostra najmłodsza powiedziała, ze brakowało jakiegoś ŁAŁ ;-) tzn jak wróciła z kina powiedziała ze film "niezły", no i trochę byłą zaskoczona, bo sądziłam ze usłyszę superlatywy... ale jak sama poszłam, to okazało się ze faktycznie niezły... no i tyle. a ten film o którym piszesz to nie wiem właśnie czy chcę zobaczyć ;-) a wszystko co kocham polecam nie tylko ze wzgled na lokalny patriotyzm, ale między innymi dla muzyki no i klimatu.

 

[Doxa]

Witajcie!
No ożyło nam forum normalnie :-)

Zdrówka dla wszystkich chorowitków. My w domu. I niestety, ja wielka przeciwniczka antybiotyków, od wczoraj podaję Olinkowi Augmentin :-(

 

[tusiekn]

Witam,

Padam z nog, dzien na maksa wypelniony mialam. Doxa czasem trzeba antybiotyk i sie nie obedzie. Zdrowka.
Nie nadrobilm jeszcze zaleglosci, ale czy dobrze zrozumialam, ze Zosia chodzi do przedszkola? Efuniu?
A ja w zwiazku z wiosna jakas energie mam wieksza i chyba musze ja na jakims aerobicu wykorzystac. Juz mi brakuje, a mialam mala przerwe. Poki co ide sie wyspac...

 

[efunia]

cześć,

znowu piękny dzień.

tusiekn zosia chodzi na 3 godziny dziennie. tzn więcej nie chodzi bo ma a to opryszczkę a to katar... ale ja chcę od września do pracy wrócić, więc dobrze byłoby żeby przywykła.

aerobik mi sie rozsypał, jak zachorowałam to na moje miejsce ktoś wszedł i po sprawie. powinnam znaleźć sobie gdzieś indziej, ale jakoś zapału mi brak już teraz... generalnie to spać mi sie chce bez przerwy.

 

[magdusiek]

Dzień dobry
Wiosna wiosną, ale ja mam lenia. Marzę o jakimkolwiek wyjeździe, jest mi wszystko jedno gdzie. Pracy wciąż mam dużo i czasu w sumie brak.

 

[Teddy]

dzien dobry...

wiosna w pelni, przesilenie wiosenne tez... ;-)

Doxa, u nas tez sie nie obeszlo bez antybiotyku, choc ja rowniez jestem przeciwniczka i podalam trzeci raz w zyciu, ale w tym wypadku zapalenie bylo wewnetrzne, od zakorkowania, a nie, ze tak sie wyraze "podlapane"... zle samopoczucie K skonczylo sie w sobote, a wczoraj poszedl do przedszkola...
Olinkowi zdrowka zycze...