magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Doxa - tak po prostu się obudziłam, dokładnie tak. NAjgorsze było to, ze pzreczytalam wszystkei ksiazki ktore były na wierzchu, nowych nie odkopałam, nie chcialam robic rabanu, rzeczy z pracy nie zabrałam, wiec nawet nie miałam czym sie zająć... katastrofa :-)
Prace fajna rzecz, juz to przerabiałam i nie do opisania. Tak samo jak pierwsza niespodzianka robiona na zajęciach z kimś innym niz rodzina. Kapitalne!
Prace fajna rzecz, juz to przerabiałam i nie do opisania. Tak samo jak pierwsza niespodzianka robiona na zajęciach z kimś innym niz rodzina. Kapitalne!