witam!!

[_anna]

Syla to przynajmniej się wyspałaś - ja chłopaków wysłałam na spacer a sama leżę w łóżeczku i słucham Rubika. Chłopaki na plaży szaleją - pojechali na Westerplatte.

Ostatnio nie mogę chodzić bo mnie biorą te skórcze pozorne - w sobotę wieczorem to już odliczałam z zegarkiem w ręku, ale były nieregularne, więc cieszę sie że przez Święta nic się nie wydarzyło i odpuszczam sobie spacery .

 

[kasiek74]

Witam !
No i po świetach. My wczoraj bylismy troche u mojej rodzinki,potem u tesciów,a dzis w domku, zaprosiłam na obiad przyjaciółke . Śnieg pada i pada,ale się od razu topi. Beznadziejna pogoda.

Syla, widac musiałas mieć ogromny deficyt snu . A jak Igunia ? Zaprzyjaźniła sie już z nocnikiem? W ogóle bardzo miło,że zawitałas na BB :-)
anno jak malutko Ci zostało.

 

[magdusiek]

Dobry wierczor
My wczoraj u rodzicow, dziś u wujka i cioci i siostry ciotecznej, fajnie było.
Syla - wpadaj częściej i daj znak jak tam u Was. Snu zazdroszczę, chodzę mocno niedospana, niby się wysypiam, ale chyba za dużo się dzieje i czuję zmęczenie.
Anna - zazdroszczę! :-)
U nas wczoraj była moja cioteczna bratowa, ma termin na październik, fajnie, bardzo się cieszę, ze w rodzinie będzie kolejne dziecko.

 

[_anna]

kasiek - no to generalnie rodzinne imprezowanie w święta.
magdusiek - fajnie maleństwo w rodzinie i to jeszcze takie nasze październikowe

 

[magdusiek]

Anna - no własnie, wczoraj śmiałysmy się, że w tym samym okresie roku :-)
Rany, ale mi się nic nie chce :-)

 

[kasiek74]

Ha,u nas w rodzinie też pojawi się październikowe maleństwo ( u Krzyśka siostry ciotecznej)!:-) Miały byc nawet dwa-ale niestety jedno odeszło (u Krzyska brata ciotecznego)

 

[magdusiek]

Kasiu - szkoda, ze nie dwoje, ale jedno też fajnie :-)
Ja czekam na moje kolejne siostry.....

 

[kasiek74]

A Nadia ostatnio na widok takiego maluszka ( widzianego w Auchan na galerii) wybałuszyła oczy i z z zachwytem powiedziała " ŁaŁ !" :-)

 

[_anna]

Kasiek - to trzeba Nadi sprawić takiego malucha - same korzysci = ulga podatkowa się zwiekszy ;-)

 

[tusiekn]

Witam
no i po swietach, a ja chociaz sie nie objadlam to wczoraj dostalam jakis bolesci, myslalam ze z toalety nie wyjde:-( po serii tebletek i herbat ulzylo mi, cos chyba mi zaszkodzilo.
Anna to juz niedlugo zostaniesz mamusia poraz drugi, ale czas leci.
Syla witaj i zagladaj kochana czesciej jak mozesz. Napisz wiecej co u was.
No a u nas jakies przeziebienie, prychanie na calego.
Wlasnie, odpisaliscie od pdatku dzieciaki?