reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

dobry wieczór. Anna ja myślałam, że to ogólnopolskie zarządzenie o tym elektronicznym zapisywaniu się. Wierzę, ze ci już ciężko z brzuszkiem ale jeszcze troszeczkę...
Kasiek74 ja nie wiem czy mam ciśnienie na przedszkole. Wiem, że Weronika jest jeszcze mała. Ze żłobkiem był niewypał nie tylko pod względem chorowania. Ale z drugiej strony ona sie w domu nudzi i chce do dzieci (Filip jej nie wystarcza ;-)) i myślę że trzy latka jest juz ok. Ale jak będzie zobaczymy. zapisałyśmy się teraz od 5 marca na cotygodniowe zajęcia plastyczne dla mam i dzieci, zobaczę jak tam będzie. We środę idziemy do przedszkola prywatnego na teatrzyk, 8 marca na kubusia puchatka. od czerwca są zajęcia adaptacyjne w jednym z przedszkoli. Bedę pilnie obserwować. a życie zweryfikuje...
 
reklama
Anno,jeszcze tylko kilka tygodni i będzie Ci lżej chodzić, choc niewatpliwie pracy Ci przybędzie. A mąż, jak każdy mąż ,nigdy nie jest doskonały.
Drzewko, widzisz Ty patrzysz na Weronikę jako na starsze swoje dziecko, które w porównaniu z Filipkiem jest takie mądre, duże i dojrzałe.( wiem cos o tym;-)) a ja na Nadulkę jako moje najmłodsze, nieporadne, głupiutkie i tak mało samodzielne. I widzisz wszystko zależy od od punktu widzenia :tak:;-)
 
Witam!
Trochę już późno, chyba w końcu się położe, ale postanowiłam zajrzeć co u Was!

Kasiek no tak, może część z nas ma parcie, bo ma "jedynaków", którzy potrzebują towarzystwa innych dzieci, osób - rodzice i dziadkowie to za mało! ;-) Ja nie nastawiam się na 100% na przedszkole, ale chcę go puścić i zobaczymy, jak to Drzewko napiała, życie zweryfikuje. Jakby co to babcia jest niedaleko, a jakby była potrzeba to i druga by przyjechała go popilnować!

Anno juz zostało niewiele ponad miesiąc, zleci szybko i znowu będzie Ci "lekko". A mąż faktycznie mógłby więcej czasu z Wami spędzać, coś jest w tym, że nie ma mężów doskonałych.
 
dzięki dziewczyny za pocieszenie - dzisiaj znowu siedzę sama pogoda przygnębiajaca, a z mężem rano zaczął się cichy dzień i wróci dopiero ok 17. :-p
ten język to dal męża bo mnie wkurza.

powinnam wyprawke szykować ale jakoś nie mam natchnienia a ide polezeć - pa!
 
Witam.
Mam nadzieję że u Was wszystko ok i dzieciaczki zdrowe.
My po weekendzie u moich rodziców. wróciliśmy wcześniej bo Natalka dostała w nocy wysokiej temperatury. wzywaliśmy wczoraj lekarza i jest to infekcja górnych dróg oddechowych no i kaszle strasznie. Adaś na szczęście ok ale w razie czego jutro idziemy do lekarza. W środę Natka miała mieć szczepienie na pneumokoki więc znów nici z tego. Od kwietnia była zdrowa i akurat teraz musiało sie przyplątać. :angry:
Anna trzymaj się. Będzie dobrze

Co do przedszkola to w następnym tygodniu tata będzie mieć wolne więc pojeździmy. Dobrze że będzie można wskazać dowolną ilość przedszkoli w razie gdyby nie udało się w tym "pierwszego wyboru".
My też zapiszemy i zobaczymy jak życie pokaże.
Moje dziecko zaczęło "się wyrażać" Zamiast Pepa (świnka z bajki dla niewtajemniczonych ;-) ) mówi niecenzuralne słowo. :szok: na razie tylko w domu i ostatnio u moich rodziców. Wydaje mi się że najlepsza metoda to nie zwracanie uwagi, bo z przekory może tym bardziej stale to powtarzać. Tak więc czekam aż samo przejdzie.
 
Witam,
Ale dzisiaj pieknie bylo, a teraz jakos ponuro, ale czuje wiosne:tak:
Luszka oby Natalce szybko przeszlo i zeby si Adas nie zarazil.
Wyibrazcie sobie, ze robie pierwszy tort w zyciu i czuje ze bedzie pycha.
 
Dzien dobry,
Ale tu nudno:-( Moje dziecko jeszcze spi a ja nie, co sie rzadko zdarza, jakos ta nadchodzaca wiosna chyba mi spac nie daje;-)
 
tusiekn a ten tort to z jakiej okazji? i skoro taki pyszny to daj przepis moze sam kiedyś spróbuję pierwszy raz.

Luszka zdrowia życze dla maluchów. A ty nie wracasz do pracy od nowego roku szkolnego? Natalka mogła by z toba do przedszkola jeździć?
Ja rozważam taka opcje, bo w mojej szkole restrukturyzacja , bo obok na osiedlu nową wybudowali i teraz nie wiem co dalej, bo z nauczania przesunęli mnie na swietlicę ( bo jestem pod ochroną) ale złożyłam cv w wydziale edukacji i czekam moze cos innego sie trafi.

z męzem dalej tak lipnie - nie mogę się dogadać i z teściową też nie - :wściekła/y:

byłam u gina - no i wylicza ze maluch ma już 2600 i że może być szybciej 2 tyg. ale poprzednio też mówił że będzie szybciej a Mikołaja przenosiłam. Tylko ra waga - znów bedzie duże dziecko :szok:

Pozdrowionka
 
reklama
Do góry