reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

reklama
Dzień dobry!
Wczoraj rozebrałam w końcu choinkę (tzn. wszyscy troje rozbieraliśmy!) i wiecie co, jak stała taka goła zaczął padać śnieg ... gdy w domu zrobiło się już szaro, a na zewnątrz biało to miałam ochotę włączyć na niej lampki :-( I w ten sposób sie wyjaśniło, dlaczego nie cieszyła mnie choinka w tym roku! Bo nie było prawdziwej zimy!!! Cóż to za Święta gdy za oknem trawa!

Magdusiek z Natalki to imprezowa dziewczyna! ;-) A z tymi butami niezła jest! O rany zupełnie zapomniałam, że czekają nas wszystkie tego typu afery ;-)

Kasiek i jak idzie Nadii oswajanie się z konikiem?
 
Dzien dobry!
Doxa no tak, przykro jak tak nie ma sniegu na swieta, kiedys to byly prawdziwe swieta z duza iloscia sniegu a dzisiaj jakas zwariowana pogoda. Wyobrazcie sobie, ze u nas puszczaj juz kwiatki, krokusy, przedwczoraj grzmialo i blyskalo sie a za kilka godzin snieg:szok:
Jakos nie moge sie zebrac do niczego. Wczoraj wypilam trzy kawy i pozniej w nocy nie moglam spac a teraz mi sie chce bo nie wyspalam sie.
 
dżem dobry... a moze raczej dobry wieczór... :-)

oj, długo chyba sie nie odzywalam, nawet nie pamietam ile...

mam nadzieję, ze wszyscy zdrowi, zadowoleni, nie bacząc na pogode... jesli nie, to wszystkiego najlepszego zycze... :-)

Krystian w ostatnim czasie sporo u dziadków przebywa, aktualnie juz prawie tydzień i ani mu w głowie wracać do domu... jest przeszczęśliwy, bo ma dziadzię, i auto, i jujka, i pare minut dziennie ze starymi na skypie mu wystarczy... do żłobka sie nie dostał, dziwne ze przez prawie rok nawet jedno miejsce się nie zwolniło, nadal 40 w kolejce, olalam sprawe...

a u mnie wreszcie się zaczął remont, majstry spóźniły się 4 miesiące, ale co tam... są, robią, liczą kase, a ja się zastanawiam co chce, bo mi przez ten czas się zapomniało co wydumałam... ;-)
znaczy niby wiem, ale fundusze sie pewnie w połowie skonczą, a ja mam problem z priorytetami... Kamil tez mi nie pomaga, jedyne na co go stac to stwierdzenie ze mu sie podoba albo ze do dupy, moze to i dobrze ze sie nie próbuje mądrzyc bo jeszcze byśmy sie rozwiedli... ;-)

od dzis z powtotem pracuje od 7, wiec nie padam jak Pluto przez 20 wieczorem, wiec moze znow będę czeście przeywać na BB, bo w pracy niestety od dawna ani chwili wolnego... w kazdym razie nie tyle, by pogadac...

...zaraz cos wrzuce do galerki, chc ostatnio nawet fotek nie mam okazji robic...

Doxa, widze ze wreszcie cię to naczelnictwo skusiło, słusznie... :-D

pozdrawiam serdecznie

PS. łomatko, czuje sie troche jak gość i nie wiem czy to prawidłowe odczucie...
 
ooooo cóż to moje oczy widzą? Czy ja nie mam przywidzeń? Teddy? Niech mnie ktoś uszczypnie ;-)
Piszesz, że teraz na 7 do pracy, to na którą wcześniej chodziłaś???? eeee Ty to masz dłuuuugie wieczory, dziecka nie ma, to duży luz!
Lecę zaraz do galeryjki!!

A co do naczelnictwa, nie skusiło, ale samo przyszło, cóż było robić? Zgodzić się!
 
poczekaj, dopiero selekcje zrobilam... ;-)

...a do pracy do na 5 przez ostatnie 3 czy 4 miesiace, wiec padalam razem z synem w okolocach prognozy pogody... ;-)
 
Dzień dobry :-)
Byłam na winie, matko, jak mi dobrze ;-)
Teddy - miło Cię widzieć, fakltycznie milczałas dośc długo.
 
reklama
dobra, poszly...
musialam zalozyc konto na fotosiku bo zabka mi nawet nie kwiknie...


...wino, wino... hmmm zapomnialam juz prawie co sie z tym robi, ale nadrobie dopoki nie ma syna, moze nawet jutro... ;-)
 
Do góry