witam!!

[tusiekn]

hi hi Doxa z Tuskiem mozliwe, chocby po rodzicach ma zdolnosci. Ale jestem skromna;-) A teraz powaznie, momentami Natek gra kilka nutek prawidlowo Dorotki, tata go kiedys uczyl. W ogole muzycznie robi duze postepy. Przypuszczam, ze w przyszlosci bedzie chodzil na jakies zajecia, moze fortepian.
Odbiegajac od tematu, jak u waszych dzieciakow z pieluchami, maja jeszcze je w ogole? na noc lub wyjscia?

 

[Doxa]

No, no nieźle! Faktycznie zapiszcie go w przyszłości na zajęcia muzyczne! U nas zdolności muzycznych Oli nie miał po kim odziedziczyć ;-)

Pieluchę zakładamy wyłącznie na noc, zazwyczaj rano jest sucha, czasem właśnie rano zrobi, bo zdejmuję mu ciepłą ;-)

 

[tusiekn]

Doxa a w nocy wola sika czy po prostu nie sika? A na wyjscia nie zakladasz? Wysika sie np. w jakiejs toalecie? Tusiek jakis misiac temu bedac w restauracji chcial siku a na kibelek nawet nie chcial ni jak i w koncu zrobil do kosza na smieci, bo on z tych co nauczyli sie sikac na stojaco:-)

 

[Doxa]

Nie w nocy nie woła, śpi i wytrzymuje, ale też nie pije w nocy. Na wyjścia nie zakładam od jakiś 3-4 miesięcy. Jeśli potrzebuje, to tak jak najbardziej, załatwi się w toalecie.

 

[magdusiek]

Dzień dobry

Ja już nie pamiętam co to pieluchy,wszystkie rozdane dawno temu młodszym dzieciom.

 

[magdusiek]

Kasiu - no wiem, ze atmosfera najwazniejsza, jestem w szoku, bo nie sądziłam, ze dwa przedskzola, które gdzies tam już przeszły wstępną selekcję moga być tak rózne od siebie, bo to nie była róznica jednej klasy tylko ze dwóch jak nie trzech. I bynajmniej nie finansowa ;-)

Cieszę się, ze u lekarza ok, trzymam kciuki, zeby kolejne wizyty też były tak pozytywne.

 

[magdusiek]

A, miałam napisać, pierwsza krępująca scena publiczna za nami - "a dlaczego pan ma takie strasznie brudne buty? dlaczego???"...

 

[kasiek74]

Witam!
Nadia w ogóle nie używa pieluch juz od dośc dawna.na noc tez nie.ja zawsze jak kładę sie spać,albo jak sie obudzę w nocy to sadzam ją na nocnik. ( Nadia się nie wybudza,sika na śpiąco) Widok super

Wyjasniam-u endokrynologa więsci nie były może dobre, ale sposób ich przekazywania i rozmowa także oprywatnych sprawach(nasi synowie są w tym samym gimnazjum) zawsze pozytywnie mnie nastraja.
Wizyta u kardiologa- jakis szmerek w słuchawce, ekg ok,holter i echo w przyszłym tygodniu. I jescze całagama przeróżnych wyników...nawet w ciązy tylu nie miałam ;-)Ale ogólnie obraz zamazany, bo jak sie ma taką burzę hormonów ;-)

 

[magdusiek]

Dzień dobry
A co tu taka cisza?
Kasiu - wobec tego życzę optymistycznie wygłoszonych optymistycznych wieści ;-)

 

[kasiek74]

Witam!
Dzięki Magduś!

Goście sobie pojechali. Nadia w końcu dostała długo oczekiwanego konika na biegunach i próbuje się z nim zaprzyjażnić.
A ja dzis dostałam od męża spodnie,tak na poprawę humoru! :-)