witam!!

[magdusiek]

Tusiekn - fajne zdjęcia :-)
Mała, może proszek?

Ja nie mogę... jak mnie ten kaczor wkurza.

 

[magdusiek]

A Doxa chyba postanowiła w szafach dzisiaj sprzątać... ;-)

 

[mała26]

magdus plany pokrzyzowane?

a tak wogole to gratulacje dla Kamila. no wkoncu jemu tez sie nalezą nie?;-)

 

[magdusiek]

Mała - tak i to bardzo sympatyczne. Ten to wie co zrobić zawsze i wszędzie.
I wkurza mnie tym bardziej, zę decyduje co ja mam czuć itd. Szkoda mi, oczywiście, współczuję itd, ale na litość! Nie twierdzę, ze to byle powód, ale chyba to głownie potrafi....
A ten samolot bezpośrednio tez inne plany pokrzyżował.

Za gratulacje dziękuję, przekażę, Kamil wyjechał, a jak wróci to chyba zacznie formalności związane z kolejnymi wyjazdami załatwiac. Ja pikole, nidgy się nie przeniesiemy do nowego mieszkania, ale z takich powodów to ja moge tu jeszcze długo mieszkać :-)

 

[mała26]

wzięłam już 2 i nic :-(

 

[mała26]

no tak, współczuję. Ciekawe co zrobią np. ze studniówkami. U ans akurat była, ale co z resztą?

no kochana, cierpliwości, to Twoje miszkanie to będzie odpicowane na tip top zanim się wprowadzcie, znając Ciebie! ;-) nie to co u mnie i Doxy- żarówki gołe na sufitach i kable wystające ze ścian...;-)

 

[magdusiek]

Mała, nic nie będzie dopicowane. Nie ma ani czasu ani pieniędzy. Może nie tyle będa żarówki co papierowe kule albo inna prowizorka, ale na pewno nie dopicowane. Długo szaf nie będzie.
Choć fakt, ze tam nie będzie wielu mebli więc siła rzeczy mało czego będzie brakowało ;-) ale na bank drzwi wewnętrznych....
A Ty myślisz, ze ja jestem taka dokładna i porządna? Kochana, zapraszam, zdziwisz się...

No własnie, częśc studniowek na pewno będzie odwołana, a częśc sie odbędzie bez muzyki itd....

 

[Doxa]

A Doxa chyba postanowiła w szafach dzisiaj sprzątać... ;-)

hi, hi nie, nie w szafach! Miałam dzisiaj służbowe spotkanie.
A Oli ani myśli wracać do drzemek, owszem raz na jakiś czasuśnie w ciągu dnia, ale to sporadycznie!

 

[magdusiek]

Byłam dziś w jendym przedszklu na rozmowie. Ja pikolę.... pani mówi o przedszklu "placówka", juz mi się słabo zrobiło, wszystko wie lepiej itd, sala średnio mi sie podobała i generalnie wiem, ze Natalia tam nie pójdzie, moze jestem rozwydrzona i oczekuję zbyt wiele, ale nie o to mi chodzi, wiecie co, tak sobie uświadomiłam, ze nasi rodzice mieli przegwizdane, bo nie mieli wpływu na to gdzie nas poślą itd., A my chodizmy, przebieramy, zadajemy pytania itd.

 

[tusiekn]

Mnie sie teraz nie chce spac, spalismy z Natkiem do 16.30 On 2,5h ja poltora. Ale brakowalo mi takiego snu.
Doxa czyli Oli juz nie spi w dzien?