witam!!

[magdusiek]

Dzień dobry
Dla Natalki 100 lat
Doxa - potworze, a jak myślisz? Według mnie warto :-)
Kasiu - dobrze Cię widzieć, zdrowia życzę i chwili czasu dla siebie!

Ja dziś chyba się nadmę... usłyszałam, ze przecież mogę sobie zrobic niedzielę codziennie więc co za problem... wrrrr.

 

[kasiek74]

Witam!

DLA NATALKI STO LAT,WSZYSTKIEGO NAJ....:-):-):-)

Magduś,a nie możesz?;-)Natalkę Kamilowi do walizki,aTy masz niedzielę!

Kasiu,fajnie, że sie odzywasz! i zdrówka zyczę.

Vertigo gdzieś przepadła.

 

[kasiek74]

Widzę, że wszystkie mamy studio wyborcze oglądają ;-) a ja pracuję,awłaściwie pracowałam.

Muszę pochwalić moją dziweczynkę, bo mamy ogromny postęp w nocnikowych sprawach,normalnie siedmiomilowy krok!:-) i to tak nagle i po prostu!:-) ciekawe tylko czy przy Niani będzie tak samo. Dzis nawet Nadia nie chciała pieluchy na spanie w dzień i wszystko było Ok.:-)

 

[magdusiek]

Dzień dobry, dzień dobry, ach, co to był za dzień. idę spać chyba, Natalia własnie odpadla w samochdozie, akle dzielna jest na maksa.

 

[mała26]

witam,
a ja znów zapałki w oczy! kurcze cukrzyce mam czy co? non stop "spać"!
magdusiek gadaj coś znowu wymyśliła?
Kasiu brawa ogromne dla Nadusi! Ależ dzielna dziewczynka!
a Vertigo znowu po murze Chińskim biega! no może już wróciła.

dla nas wybory były pretekstem do spacerku. ależ było cudownie, aż Zuzia odpłynęła w wózku i zaczęła chrapać nieźle w lokalu wyborczym. ale było śmiechu!

 

[magdusiek]

Dzie dobry
Nie no, nic nie wymysliłam, tylko tak jakoś wyszło, Naalia rano się ucieszyła, ze tata jest w domu, poslziśmy do nowego mieszkania w ramach spaceru, tam przyszedł do nas mały kotek i piszczał pod drzwiami, chcial się chyba do nas załapać, póxniej jakimś cudem musieliśmy wyjść z klatki tak, zeby kotek nie wyszedł z nami, bo nie mamy pojęcia czy on tam się urodził czy komus prysnął itd, poxniej Natalia siedziala na traktorze, który stoi w garazu, pojechalismy na wybory, zajrzeliśmy do znajomych, którzy mają świetnego małego psa, kolejne emocje, poxniej u rodziców, poxniej znów do mieskzania, poxniej przyyszli znajomi od psa i do nocy oglądaliśmy studio wyborcze i tak jakoś nam wyszło. Ot i taki dzień, niby zwykły, a sporo się działo, psy, koty (bo ten kotek wieczorem znów sie pod nasyzmi drzwiami pojawił).
Natalia wstała 10 minut temu!!! A ja może 20 :-)

 

[mała26]

matko zazdroszczę! kiedy ja tyle pospałam...
faktycznie tyle wrażeń! no i tatuś w domu! to jest dopiero radość! :-)
hmmm a u mnie weeekend... praca, szkolenie, obiad, szwagier z dziewczyną (jak dziecko!), dobrze ze ten spacer wczoraj chociaż zaliczyliśmy!

 

[kasiek74]

Witam!
Magduś, no to jednym słowem dzień na medal! W końcu spędziliście go całą rodzinką:-)

Mój ludek z Ninią robił siusiu i nawet na pscer poszedł bezpieluchy!:-) A wózek u nas sttoi pod drzwiami i miejscezabiera,bo Nadulka niechcewnimsiedzięc. Tak więc powolistaje się poważną dziewczynką!:-)

 

[mała26]

no kochana, masz prawdziwą kobietkę w domu! My do spania i na spacer zakładamy pieluszkę jeszcze.
Kasia a jak Niania? Jak tam wasze stosunki? i co z tym wnuczkiem?

 

[magdusiek]

Kasiu- gratulacje dla Nadii!
U nas Natalai bierze wózek po to, zeby go prowadzić.... ja biorę na ew. przewiezienie jej śpiącej z samochodu do domu albo na upakowanie miliona zakupów. Ale ogólnie spacery w wózku tylko u babci, w porze spania.