reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Teddy - te ostatnie zdjecia, skąd ja to znam, każda droga jest dobra. Najgorzej jak się uda wdrapać. BO wtedy to już nie ma zmiłuj....
 
reklama
Natalai próbuje... co gorsze, schodzi.... dlatego np. na PLacu Wilsona przestałam bywać, chyba, ze w większej grupie gdzie kilka osób nie ma dzieci i jest gotowych ew. łapać Natalię z tych większych bajerów.
 
...no jeszcze chwila i tez pewnie zacznie..


zrobilam czekolade... :-)
troche oszukana, bo z mleka zageszczonego i zwyklego, ale tez dobra, zwlaszcza ze dodalam wiorkow i fajny aromacik sie zrobil... :-)
 
aaaa Magduś :-D bedę pamietała. Na razie moje dziecko wygląda tak, więc nie zapraszam do siebie:
1276661f2f46d2f3med.jpg


zapuchnięta, oczy załzawione...
 
reklama
no to ja pierwsza;-) cześć

ale ruch na bb, nie ma co:-)

dziś Iga zdecydowanie lepiej, mam nadzieję że w tym kierunku będzie to szło. Podaję jej ENGYSTOL (zawsze się sprawdza) i Cebion. Jak ja się cieszę że tak rzadko mi dzieci chorują teraz (odpukać) bo z Oskarem to był dramat. No i szybko zwalczaja te świństwa.

Oskar nadal "zawalony" - syrop wykrztuśny i rutinoscorbin, odstawiliśmy już Panadol bo tempertury max do 38.
 
Do góry