witam!!

[magdusiek]

Mój chorak usnął, chorak nei chorak, katarak ;-)
A ja mam pyszną herbatkę malinowa.... i bałagan w mieszkaniu ;-)

 

[*syla*]

moja po 3 próbach też usnęła dopiero po 16. Zwykle o 10.30-11.00 zasypia.
Już widzę co będzie wieczorem a chcieliśmy sobie zrobic jakąś dobą kolacyjkę....
zaraz muszę iść zrobić Oskarowi czekoladę bo ciągle z łóżka woła i łupie orzechy. Z tym że już dzisięć razy go prosiłam żeby nie tłukł bo Iga zasypia....
ostatnio mniej odporna jestem na stres i nerwy mi puszczają.

 

[magdusiek]

A jaka czekoladę? Taka normalną? ja... też chcę...

 

[*syla*]

z mleka w proszku, masła, cukru kakao i orzechami tak sobie zażyczył:-)

 

[magdusiek]

To ja chyba też sobei zazyczę. PO jakim czasie to dziala?

 

[Teddy]

hmmm...wlasniesie zastanawiam, czy mam mleko w proszku... jakies inne niz Bebiko... ;-)

Krystian dzis nie spal w dzien... niezle sie trzyma...

 

[*syla*]

od razu działa jak jeszcze w garnku, niam niam....

hi hi, my kupiliśmy mleko, takie w niebieskim opakowaniu jest najlepsze

....idę robic trzeba sobie jakoś nastrój poprawić;-)

 

[Teddy]

nie mam mleka... a juz nie mam sumienia Kamila na to zimno wyganiac... :-(

jutro bedzie czekolada... :-)

 

[*syla*]

Teddy, super zdjęcia!!!;-) Niezłe polewanie odchodziły.

Magdus, niezłe nogi ma Natalka

 

[magdusiek]

Syla, nie kumasz, ja sie pytam o to za jaki czas zadziała skoro teraz sobie zażyczę :-)
Dzieki za komlementy w stronę nóg Natalki ;-)