reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Witam ponownie.. :) o Miśce mogę godzinami, ale nie będę przynudzać... ... Wrzuciłabym jakieś zdjęcie, ale nie będę zaśmiecać wątku... btw, miło było do Was wrócić :)

Duralex WITAJ, za takie teksty powinnaś dostać manto i kocówę;-) Stęskniłyśmy się za Tobą ale wiedziałyśmy, że w końcu ten dzień nadejdzie...pisz co u Was....
 
reklama
Luszka, bidulko...może jeszcze pamiętasz że już niedługo się wyśpisz...miesiące szybko lecą.

Teddy, a co to za złe samopoczucia????

Magduś a co to za kłutnie???

Drzewko, ile planujesz siedzieć na porodówce?...z godzinkę max, co? Pamiętaj że tęsknimy więc się streszczaj;-)

Nikolka zmieniła się baaaardzo, jak pisze Magduś zawsze była śliczna ale teraz to pannica z niej boska...i te włosy, mmmm

...a ja Idze ostatnio podcięłam grzywkę i Oskar się z niej śmieje:-D
 
Doxa, to sie tylko ciesz, ze nie rozumiesz... :-)

...ale wiesz, wiecej dzieci to wieksza szansa na to, ze ktos bedzie pamietal zyczeniach urodzinowych, czy ze bedzie z kim milo porozmawiac przy swiatecznym stole... i takie tam duperele, ktore jednak dla wiekszosci ludzi stanowia normalnosc...
 
Syla - a no takie kłótnie. ;-) myslę, że ogólne przemeczenie i każde z nas jest maksymalnie wściekłe, a że kazdy ma swoje racje to nie patrzy na racje drugiego. Ale jestem zbyt zmęczona, zeby udawać, ze jest ok skoro nie jest.
 
Teddy - ja nie rozumiem.
Kto komu życzeń nie składa? Może warto przypomnieć? tak wiesz, dla bezpieczeństwa? Niby przypadkiem? Czasem działa. Ale nie wiem o co chodzi, bo piszesz dośc tajemniczo.
 
oj, nie ma o czym mowic...
mi po prostu zal dupe sciska jak widze te wszystkie rodzinne, swiateczne reklamy, familijne filmy z kochajaca sie rodzinka, i kiedy zbliza sie czas taki jak np. urodziny Krystiana...
chcialabym moc kiedys w zyciu usiasc w duzym rodzinnym gronie, bez stresow, bez nerwow, bez zalu, bez wstydu, bez zenujacych wydarzen... a nie jak dotat... no, ale to nie jest chyba historia na forum... :-)

...no i dlatego chcialabym miec duzo dzieci i duzo wnukow... :-)
 
Teddy - a może postaraj sie to spokojnie powiedzieć tym, dzięki ktorym taka sytualcja jak na wsyztskich reklamach itd nie ma miejsca? Może oni nie wyczuwają, ze coś jest nie tak?
 
reklama
Do góry