reklama
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
witam... :-)
juz sie melduje... ;-)
moje dzieciatko cos niewyrazne dzisiaj... obudzil sie o 5 z przerazliwym placzem, spocony, zaczal sie zanosic az zwymiotowal... wzielismy go do siebie, dalismy Kamila telefon zeby sie uspokoil, podzialalo, zasnal... ale glowke mial ciepla, moze z placzu, moze sie podziebil, albo z piatek, bo raczki pakuje od paru dni i ucieka na widok szczoteczki... dalam mu Nurofen na wszelki wypadek...
juz sie melduje... ;-)
moje dzieciatko cos niewyrazne dzisiaj... obudzil sie o 5 z przerazliwym placzem, spocony, zaczal sie zanosic az zwymiotowal... wzielismy go do siebie, dalismy Kamila telefon zeby sie uspokoil, podzialalo, zasnal... ale glowke mial ciepla, moze z placzu, moze sie podziebil, albo z piatek, bo raczki pakuje od paru dni i ucieka na widok szczoteczki... dalam mu Nurofen na wszelki wypadek...
mała26
Październikowa mama 2005
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2005
- Postów
- 2 263
witam,
ja właściwie niedawno dotarłam do pracy.
Mama musiała iśc do lekarza, cos jej brzuch doskwiera, myślała że dostanie skierowanie na USG, ale lekarz stwierdził że to podrażniony woreczek i nie potrzeba USG. no i prywatnie trezba będzie iśc po południu...
Aniu sama niew iem co napisać, gratuluję ogromnie, wkońcu się doczekaliście, a z tatą musi być lepiej, trzeba wierzyć!
Teddy co to było w nocy? może faktycznie ząbki,a może to nocne koszmry o kórych pisała Vertigo?
My wczoraj odwiedziliśmy kolege OSkarka (na szczęście był zdrowy), smiesznie było, bo teraz Zuzia się przekonała jka to jest kiedy ktoś nie pozwala bawić się swoimi zabawkami, ale w miarę grzecznie było! Oskarek jest 5 dni młodszy od Zuzi a niesamowicie gada. Mówię wam wszystko powtarza, wymawia kilkusylabowe wyrazy, gada niemalże pełnymi zdaniami! Pięknie mówi! Np wyjął swojego tatusia bluzkę z szafy i mówi "tatuś nie brudne" ale nie chce nic jeść, jest strasznie chudziutki, przy mojej Zuzi toz to kruszynka! ;-)
Na akademię pampersa chętnie bym się wybrała a przy okazji może udałoby nam się spotkać? :-) (kiedys pracowałam na infolini i dzowniłam do mamuś powiadamiałam ich o spotkaniach akademii w ich mieście)
ja właściwie niedawno dotarłam do pracy.
Mama musiała iśc do lekarza, cos jej brzuch doskwiera, myślała że dostanie skierowanie na USG, ale lekarz stwierdził że to podrażniony woreczek i nie potrzeba USG. no i prywatnie trezba będzie iśc po południu...
Aniu sama niew iem co napisać, gratuluję ogromnie, wkońcu się doczekaliście, a z tatą musi być lepiej, trzeba wierzyć!
Teddy co to było w nocy? może faktycznie ząbki,a może to nocne koszmry o kórych pisała Vertigo?
My wczoraj odwiedziliśmy kolege OSkarka (na szczęście był zdrowy), smiesznie było, bo teraz Zuzia się przekonała jka to jest kiedy ktoś nie pozwala bawić się swoimi zabawkami, ale w miarę grzecznie było! Oskarek jest 5 dni młodszy od Zuzi a niesamowicie gada. Mówię wam wszystko powtarza, wymawia kilkusylabowe wyrazy, gada niemalże pełnymi zdaniami! Pięknie mówi! Np wyjął swojego tatusia bluzkę z szafy i mówi "tatuś nie brudne" ale nie chce nic jeść, jest strasznie chudziutki, przy mojej Zuzi toz to kruszynka! ;-)
Na akademię pampersa chętnie bym się wybrała a przy okazji może udałoby nam się spotkać? :-) (kiedys pracowałam na infolini i dzowniłam do mamuś powiadamiałam ich o spotkaniach akademii w ich mieście)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: