reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

czesc!

kasiek, faktycznie kadus super! vichy uzywalam na wypadanie, ale nie zauwazylam poprawy, wiec odpuscilam. za to zdecydowanie polecam krem tonujacy!

Teddy, nie zartuj! u mnie leje! i jest zimno! a urlopu w tym roku nie bedzie :-(

luszka, u mnie tez regres z nocnikiem i widokow na powrot do niego brak
 
reklama
Witam :-)
Vertigo u nas też widoków nie ma na poprawę niestety :-( a jakieś 3-4 miesiące temu byłam niemal pewna że do czerwca no góra lipca się nauczy. Naiwna.
Co robić - utonę w pieluchach...;-)
Teddy ja dokładnie tak samo a najlepiej jak zmieniam szampon co butelkę. Ostatnio nawet używam 2 rodzajów równocześnie. Co mycie to inny ale jakoś bez efektów.Dopiero po waxie właśnie widzę poprawę.

Wczoraj już myślałam że rodzę. Cały wieczór pobolewał mnie brzuch tak jak na miesiączkę. Twardy praktycznie non stop i rano to samo. Po no-spie przeszło. Ale co jakiś czas tak ćmi. A tak poza tym to zwlec sie z łóżka nie mogłam no bo zasnęłam późno w końcu. No i nie jestem pewna czy brzuch mam trochę niżej czy mi sie tylko wydaje....
Idę polec na kanapie ;-)
Nara
 
dzień dobry
próbuję nadrobić wczorajszy dzien i non stop cos mi przeszkadza!! ja nie wiem nawet w pracy człowiek spokoju nie ma... ;-) :-D

szczepienia mamy za sobą... Zuzia dzielna była, przy drugim kłuciu trochę zapłakała ale to pewnie dlatego że wiedziała już "czym to pachnie". Dzis rączka zaczerwieniona, i główka lekko ciepła.

ale chciałam się pochwalic że mój "drań" wczoraj gdzieś znikł (jak zjawa z niebieskiego domu :-D). No więc Zuzia nawet raz nie uderzyła wczoraj Natalki, nie piszczała, nie było buntu, była naprawdę grzeczna!!!!! Nawet kiedy w piaskownicy powiedziałam że juz idziemy to grzecznie powiedziała "ta" i zrobiła dzieciom "pa pa", kiedy powiedziałam że to jedzenie nie jest dla niej, i że ona dopiero jadła swoje- wtedy poszła się bawić bez spuszczonej głowy. Ale sensacja co? mam się czym chwalić...

no i waży 12 kg!! :szok: ped. powiedział, ze musi sobie z babcią porozmawiać o tym... (to nasz znajomy) hmmm
Vertigo dzięki za link
i Luszka też kiedy ja to przeczytam
 
mala, ja obstawiam, ze to cisza przed burza... ;-)

mnie Krystian tez tak czasami zachwyca... do nastepnego razu...
 
Cukiereczku... czy Ty mi dzeszcza do Warszawy nie przydmuchalas przypadkiem???
sie zanosi... hmmm...
 
Doxa Mikołaj zdrowy od ok 1,5 miesiąca - odpukać szybko w niemalowane .
Luszka u nas wprost przeciwnie z nocnikiem - teraz mamy faze zainteresowania tym przedmiotem - na nocniku siedzi godzinami, oglada mini mini - bawi się zabawkami. Siedzi uparcie aż coś zrobi. oczywiście jeszcze pieluszki są ale mam cichą nadzieję że już niedługo - narazie czasem gdy jest ubrany sam zawoła że chce "AAA" ale jak juz zrobi

co do wyjazdu z tesciowa - udało mi się ją przekonac że puki co jest brzydka pogoda i może chociaż do piątku posiedzę w domu - uffff - zawsze to jeden dzień zaoszczędzony z przymusowego uśmiechania się
 
Cukiereczku... czy Ty mi dzeszcza do Warszawy nie przydmuchalas przypadkiem???
sie zanosi... hmmm...

chyba tak. u mnie piekne slonce :-),
a ja jestem po wycieczce do banku. matko! ksiegowa mnie dobija! czesc ksiegowosci robi ona i to ona ma decydujace zdanie co do jej ksztaltu. i czesto sie konsultuje, telefonicznie! i sie nie mozemy dogadac. znowu mi nakrecila, a to wszystko inaczej! i musze potem dochodzic o co tu biega... zmeczona jestem. na dodatek pol programu mi nie chodzi, bo blokady sa pozakladane po poprzedniej babeczce... oszaleje!

a ja zaraz sie urywam i jade kwitnac w kolejce do alergologa...
 
reklama
Witam!

Doxa, Kadus to firma, ma swoje salony i kosmetyki.

Luszka mam nadzieje, że jak będziesz lipcowa mamusia to nie zdradzisz nas?:szok:nie zostawisz swoich pażdziernikowych mamuś?:tak:

Mała 12 kg, to chyba ok. A ile ma wzrostu?
 
Do góry