witam!!

[Teddy]

błagam nie psujcie nastroju tego wieczoru pisząc o tej pani, jakoś średnio mi lezy

o Doxie znaczy??

 

[*syla*]

:-) wiecie co, ja chyba spadam bo coraz bardziej głodna się robię i może sie to skończyć atakiem na lodówkę a brzuch jak i cycki też po przejściach;-)

 

[magdusiek]

hihi, ja przytyłam, tadam, na bank, bo mi w spodniach ciasno.

Zrobi porządek albo i nie zrobi... zobaczymy.
A Doxa pewnie sie pojawi niedługo, no chyba, ze wybrala inne towarzystwo;-)

 

[Teddy]

tak czy inaczej sie dowiemy... ;-)

 

[*syla*]

No ja też mam problem powoli ze spodniami

Kochane, teraz poważnie ide spać.
Życzę Wam kolorowych snów o wspaniałych facetach;-) znaczy się fanach!!!

 

[magdusiek]

Robię test, moje dziecko jeszcze lata, ale w mieszkaniu jest całkiem ciem,no, tylk mój laptop daje poświatę. Kamil spi. Ciekawa jestem czy Natalia pójdzie spać do siebie czy do nas. ja ja olewam i udaję, ze jej nie widze. Teraz gdzies lezy i gada do siebie... ona jest komiczna. nie wyobrażam sobie jak to było bez niej, juz nie umiem tego pamięta, mimo, ze jest milion upierdliwości i ograniczeń itd.

Doxa, gdzie Ty???

 

[Teddy]

niemozliwa jest...
Krystian juz 4 godziny prawie kima...ja zapomnialam na chwile, ze mam dziecko... :-)

tez nie moge sobie wyobrazic zycia bez tej pocieszki...

 

[magdusiek]

No, fakt, ona ma power. SPała dziś w ciągu dnia godzinę, przed 15:00, więc niezbyt długo. I cały czas nawija do lali.

 

[Teddy]

a daj spokuj... to juz ja wiecej sypiam... ;-)

 

[magdusiek]

Wołałą tatę, ale jak się nie udało to przeszła na mamę, chyba zapomniała, ze jestem obok:-)
i położyła się teraz do łóżeczka, ale wcześniej kazała sie przytulić i teraz juz poprosiuła o kocyk do przykruycia.
Teddy - ja to bym chetniej węcej spała, ale wiesz, jakoś nie mam wyjścia, też się musiałam przestawić, pewnie przez to moje poranne pobudki;-)