reklama
Magdusiek bardzo współczuję
koniecznie zbijaj gorączkę (co się wiąże z nocnym czuwaniem niestety
)
To mi pachnie trzydniówą ale nigdy nie wiadomo i lekarz też pewnie (jeśli w uchu nic złego nie zobaczy) poczeka z diagnozą
A i dawaj jej duuużo pić - kiedy Dawidos miał trzydniówę Efunia mnie przestrzegała i upominała o tym piciu bo przy takiej gorączce dzieci sie łatwo odwadniają
I duuuużo zdróweczka
A w ogóle to mi tyci tyci lepiej, a Dawidos nawet nie zauważył że mnie nie ma : Bawił sie z babcią cały dzień (no pół bo dziś wcześniej wróciłam )
No nic mykam spać
koniecznie zbijaj gorączkę (co się wiąże z nocnym czuwaniem niestety
)To mi pachnie trzydniówą ale nigdy nie wiadomo i lekarz też pewnie (jeśli w uchu nic złego nie zobaczy) poczeka z diagnozą
A i dawaj jej duuużo pić - kiedy Dawidos miał trzydniówę Efunia mnie przestrzegała i upominała o tym piciu bo przy takiej gorączce dzieci sie łatwo odwadniają
I duuuużo zdróweczka
A w ogóle to mi tyci tyci lepiej, a Dawidos nawet nie zauważył że mnie nie ma :
Bawił sie z babcią cały dzień (no pół bo dziś wcześniej wróciłam )No nic mykam spać
*syla*
kobieta pracująca...
ok, ja się żegnam bo jutro nie w stanę a tu znowu się nerwowo robi a ja i tak uważam że każda z nas jest dla swojego dziecka najlepszym kucharzem!!!
Trzymajcie się kochane.
...a Alanek odkąd pamiętam, zawsze był przodownikiem więc się Shady nie denerwuj i ciesz się że masz takie zdolne dziecko!
Magdusiek, spokojnej nocki dla Natalki i dla Ciebie!
Super Patka, widzisz, nie jest tak źle, jutro też będzie ok! Trzymaj się.
Trzymajcie się kochane.
...a Alanek odkąd pamiętam, zawsze był przodownikiem więc się Shady nie denerwuj i ciesz się że masz takie zdolne dziecko!
Magdusiek, spokojnej nocki dla Natalki i dla Ciebie!
Super Patka, widzisz, nie jest tak źle, jutro też będzie ok! Trzymaj się.
M
MALENSTWO 33
Gość
milej nocki spadam lulu bo Wiki napewno sie obudzi ze 3 razy w nocy niemoge wyczuc czy jej jest za zimno czy zagoraco bo napewno nie jest glodna tylke razy w nocy
dobry wieczor,
moze kogos jeszcze zastane
Magdusiek u nas tak sie zaczęła wirusówka, ale macio nie reaguje na paracetamol i troche sie najadłam strachu. Nie wystrasz sie tez jakby były drgawki ( ja o tym zapomnialam i przypomniała mi Efunia i dobrze, bo bym chyba umarła jakby dostał a ja nic bym nie wiedziała). Buziaczki dla chorowitki i Ciebie. Trzymaj sie.
U nas zaczyna sie znowu robic cieplo. Moze jeszcze bedzie fajnie choc nosem czuje jesien.
Ciesze sie ze ten tydzien taki fajnie krótki. Inaczej sie funkcjonuje ;D
moze kogos jeszcze zastane
Magdusiek u nas tak sie zaczęła wirusówka, ale macio nie reaguje na paracetamol i troche sie najadłam strachu. Nie wystrasz sie tez jakby były drgawki ( ja o tym zapomnialam i przypomniała mi Efunia i dobrze, bo bym chyba umarła jakby dostał a ja nic bym nie wiedziała). Buziaczki dla chorowitki i Ciebie. Trzymaj sie.
U nas zaczyna sie znowu robic cieplo. Moze jeszcze bedzie fajnie choc nosem czuje jesien.
Ciesze sie ze ten tydzien taki fajnie krótki. Inaczej sie funkcjonuje ;D
Patka trzymam kciuki za Ciebie. Ja jak wrociłam do pracy to jestem fajniejsza mama, bo cały wolny czas poswiecam Maciowi. I chyba bez pracy juz bym nie umiała. Ale zaznaczam ze Macio jest z moja mama wiec mam spokojną głowę i wiem ze jest ok.
A co do tego nic nie robienia to sie przyłączam. Jak nic nie robie to makabra-rozlazla jestem a wszystko do zrobienia zajmuje mi duzo czasu, a teraz jak mam duzo obowiązków to jestem super zorganzizowana i wiecej mi sie chce.
A pozostałe mamusie kiedy wracają do pracy ? O ile wracają
A co do tego nic nie robienia to sie przyłączam. Jak nic nie robie to makabra-rozlazla jestem a wszystko do zrobienia zajmuje mi duzo czasu, a teraz jak mam duzo obowiązków to jestem super zorganzizowana i wiecej mi sie chce.
A pozostałe mamusie kiedy wracają do pracy ? O ile wracają
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Cześć Lindsay
Ja jeszcze siedzę, ale już mi się oczy kleją, więc nie wiem jak długo tu zostanę ...
U mnie dokładnie to samo, im więcej do zrobienia tym lepiej jestem zoorganizowana i jeszcze mam czas wolny, a jak nic nie mam zaplanowanego ... szkoda gadać
Ja do etatowej pracy na razie nie wybieram się, ale za to coraz intetnsywniej pracuję w domu, jak Oli śpi - fajna sprawa, pracuję w wolnym czasie, kiedy chcę, ile chcę, mam satysfakcję, że pracuję, a i pieniążki jakieś spływają
Ja jeszcze siedzę, ale już mi się oczy kleją, więc nie wiem jak długo tu zostanę ...
U mnie dokładnie to samo, im więcej do zrobienia tym lepiej jestem zoorganizowana i jeszcze mam czas wolny, a jak nic nie mam zaplanowanego ... szkoda gadać
Ja do etatowej pracy na razie nie wybieram się, ale za to coraz intetnsywniej pracuję w domu, jak Oli śpi - fajna sprawa, pracuję w wolnym czasie, kiedy chcę, ile chcę, mam satysfakcję, że pracuję, a i pieniążki jakieś spływają
reklama
To super Doxa. Fajna sprawa pracować w domu. Ja i tak sie cieszę, ze to ja sama nadaję sobie godziny pracy więc na pewno jest mi łatwiej. Nie wiem cy mój charakter nadaje sie do biura- trzepak jestem i nie umiem usiedziec na miejscu. ;D
Podobne tematy
