reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

witam!!

Mój mężuś ciągle robi zdjęcia z ukrycia :) a potem przechwalają się na wzajem z jego kuzynem ( jego żona ma trermin na lipiec) no i dokumentacja też rośnie tlko brzucha nie widać :laugh:
 
reklama
Witam, z samego rana... :)

Mała gdzieś nam wsiąkła...
zawsze była pierwsze, a dziś co... wyręczać trzeba panienkę... no nieładnie... ;)
 
Cześć ,
No i nie udało się, Teddy byłaś szybsza. A co do Małej to mówiła, że musi nadrobić zaległości - BIDULKA.

Dziewczyny czy Wy już wszystkie macie kupione łóżeczka? Ja ten zakup zostawiłam na wrzesień !!!
 
Jolik, ja jeszcze nie mam, ale większe zakupy finalizuję w lipcu, bo w sierpniu mój niemąż ma wesele (chyba nie swoje, ale nie wiem, bo nie jadę), a poza tym jest płatnośc za energie, wiec sie nie wyrobimy... :)
a we wrzesniu zapewne nic mi się nie będzie chciało kupowac, bo myślami będe na porodowce... ;)
 
Qrcze, ja szczerze mówiąc wogóle nie jestem zorganizowana w temacie zakupów.
Jak słyszę, że chodzicie po hurtowniach, robicie ogromne zakupy to czuje się jak wyrodna matka :-( Ja oprócz pościeli, termometra i dwóch par skarpetek nie kupiłam jeszcze nic :-( aaaaaaaaa zapomniałam, że jeszcze kupiłam z ciuszków pajacyk w drobną niebieską krateczkę więc wcale nie jestem taka zła hihihihihi
 
akurat zakupy nie pochłaniaja tak wiele czasu, jak by sie wydawało po ich ilości.... :)

dobrze jest upatrzyć sobie parę rzeczy w necie... albo i tam kupić...

tylko to trzeba najpierw chwilkę przysiąść, zrobić liste, albo skorzystać z tych, co sa...
mi się raczej nie przydały... ja w ogóle mam jakieś inne wyobrażenie o zakupach dla dzieci... ;)
 
ja jeszcze tez nie mam nic, poza paroma ubrankami, ktore przywiozl moj maz z wielkiej wyprawyale one ii tak nie sa na sam poczatek.
Znajomi pozyczyli nam tez wozek, podobno super, tak oni twierdza....tylko jest zupelnie nie taki jak ja bym chciala, bo ma nisko zawieszona gondolke, gondolki nie ma tylko ta torbe wkladana do wozka spacerowego a ona jest miekka. Wy takie wozki pokazujecie i jestescie z nich zadowolone....pewnie, one maja zalety :)
ale my jestesmy wysocy i nie wyobrazam sobie wyciaganie dzidka 5 miesiecznego z gondolki, ktora jest kolo kolan :) Ja tam zalatwiam wlasnie duza, twarda gondolke , bo dzidek bedzie na pewno w niej czasami spal, jak bedziemy jezdzic do dziadkow, poza tym wazne jest aby byla wysoko zawieszona.

Dobrze sie sklada, ze inni znajomi chca nam pozyczyc swojego Emmaljunga, na pierwsze 9-10 miesiecy bedzie wspanialy, a potem kupimy tylko leciutka spacerowke, ktora bedzie tez latwiejsza do przewozenia w aucie :)
To wlasciwie wszystko z zalatwionych-iezalatwionych rzeczy dla Dzidka.
Cale zakupy planujemy na sierpien...chociaz nie wiem, czy to dobry pomysl, bo moze byc goraco i nie ma wtedy wielkiej ochoty na jezdzenie po sklepach....zobaczymy.

 
reklama
Do góry