No nie a ja właśnie zasiadłam (bo małż sie myje, inaczej by mi nie pozwolił ;D)
Pochwale się tylko Wam że z uszami u Dawiego wszystko w jak najlepszym porządku, zreszta całe choróbsko już sobie na szczęście poszło (tfu tfu - odpukać ;D)
Dawi dostał nową zabawke (od cioć z pracy taty) a ja mając tylko pół godziny na obejście Garerii Mokotów zdążyłam sweterek sobie kupić ;D (dodam tylko że z Dawim byłam ;D ) To co by było gdybym więcej czasu miała : ;D
Pochwale się tylko Wam że z uszami u Dawiego wszystko w jak najlepszym porządku, zreszta całe choróbsko już sobie na szczęście poszło (tfu tfu - odpukać ;D)
Dawi dostał nową zabawke (od cioć z pracy taty) a ja mając tylko pół godziny na obejście Garerii Mokotów zdążyłam sweterek sobie kupić ;D (dodam tylko że z Dawim byłam ;D ) To co by było gdybym więcej czasu miała : ;D