reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

a wogole to dobry wieczor :)

własnie sie pakujemy w gory. troche mamy dylemat jak jechac :( na noc - pogoda jaka jest kazdy wie. a na dzien to nie wiem czy Macio tyle wytrzyma w aucie. kicha.
a poza tym przydałaby sie ciezarowka na wszystkie graty ;) :)
 
reklama
Magdusiek racja z tym basenem i teraz to mam poważnie watpliwości.

Doxa jestem z Toba - ja tez kawke odstawiłam ale dlatego bo wydawało mi sie że Natalka sie zrobiła bardziej niespokojna. I cos w tym jest bo chyba mniej ulewa od tego czasu. Tylko że ja głupia matka dziś sobie pozwolilam na Ricole do pączków i dziecko mi znów ulało.
W dodatku przed kąpielą najpierw ulała a potem strasznie się zakrztusiła. Próbowałam ja położyć na kolanach buzią do dołu a ona wygięła sie w łuk i nie mogla złapać powietrza. Na szczeście poklepywanie po pleckach pomogło. Tylko potem sie bidula splakała. A mi sie az goraco zrobiło z tego wszystkiego.

Lindsay cześć :)
Widze ze o podobnych porach siadamy na dłuzej do kompa - jak wszyscy ida spać ;)
Fajnie macie z tym wyjazdem w góry.
W kazdym razie życze żeby był udany i szcześliwej podróży :)
 
Dobry wieczór dziewczyny :)

My i po obiedzie u teściów - kolanko się naprawiło. I po zakupach - przerwanych rozpaczliwym telefonem od teścia, że mała im wyje ;D A takie grzeczne dziecko przecież ;) I po wizycie znajomej. Teraz chwilka na komp ;D
Lecę poczytać co nasmarowałyście.
 
Dzieki Luszka :) Na pewno bedzie udany, bo uwielbiamy gory i narty.

Ja tez sie zastanawiałam nad basenem i moja pediatra tez odradziła. I alergolog tez , ale tu z powodu zeby nie podrazniac skory.
 
Hej hej jeszcze jam jest (odstawiłam Młodego do jego łoża a sama "zamykam" kompa  ;D)
Ale jutro już w nocy nie zajrzę  :( Jedziemy do Łodzi - no i narszcie zobaczy mnie fryzjer  ;D
A ponieważ dziś już 24:

Samych słodyczy Tymusiowi Efuni ciotka Patka i Dawidek życzy  
h085.gif
 
witajcie, moje ogląda bajkę :laugh: muszę ją odciągnąć więc tylko na chwilkę wpadłam się przywitać.

Dla Tymka, Sebastianka, Laurki i Damianka ślemy buziaczki :-* :-* :-* :-* :-*
 
reklama
Do góry