reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Martulka nie wolno sie na zapas stresowac ;)

A u nas pogoda jak w srodku wiosny, pieknej wiosny. Slonce gorace grzeje a niebo bez jednej chmurki niebiesciutkie jak w Afryce :laugh:......wiec wybylysmy na spacerek juz z rana.

Kupilam sobie fajne ciuszki wystroje sie jak maz wroci jutro :)

Joliczku
fajnie ze wciagnelas sie juz w pracy, niedlugo Ci to zabralo :)

OK uciekam robic obiadek poki mala spi.
 
reklama
hmm no to czekamy na taką pogdę u nas ... pewnie niedługo dojdzie ... a ja bez spacerówki! :(
 
na własne życzenie. Dobrze, że tym razem Matuś podjął decyzję, bo Oli to roweru by sie szybciej doczekał.
A mówiłaś, że on 3 razy wolniejszy od Ciebie ::) ;D
 
czesc...


nie bede sie z Wami namietnie witac, bo was jeszcze pozarazam...

Prezes tez rzezi... cholera, zeby sie nie rozchorowal... :(
 
martulka pisze:
Jolik mam do Ciebie pytanie- czy podczas Twojej nieobecności Tymek dostaje mleczko modyfikowane, czy zostawiasz mu swoje odciągnięte? Dobrze poradziłaś sobie z tym powrotem do pracy!
Martulka - póki co Tymek dostaje tylko i wyłacznie moje mleczko. Chociaż żeby się nie stresować w pracy, że syn będzie głodował wypróbowaliśmy przed moim powrotem Bebilon Pepti - próba wyszła pomyślnie. W razie gdyby zgłodniał, albo jakbym przechodziła jakiś kryzys laktacyjny wówczas poczetujemy go modyfikowanym :-) Mam jeszcze zapasy na na czarną godzinę w zamrażarce :-)
Będzie jak znalazł na przyszły tydzień gdy będę na szkoleniu :-)
... a kiedy Ty wracasz do pracy?

ja własnie stoczyłam bój z moim maluchem. Nie wiem jak to robi niania, ale ona potrafi go położyć o 15 i Tymek zasypia a ja ... jak się tylko wzięłam za ułożenie go do łóżeczka to zrobił wielkie AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ! :-) na szczęście mam pierś :-)

zaraz się wykończę tym cholernym katarem ...

Doxa - miód, cytrynę, maliny i Propolis w sprayu zarzyłam :-) ... mleka ciepłego nie trawię a rutinoscorbinu niestety u mnie niet :-( zresztą myślałam, że tego nie wolno wcinać przy karmieniu ... ale skoro Ty jadłaś to pewnie można :-) Jak wróci Marcin to wyślę go do apteki. Na katar stosuję Otrivin ... też nie wiem czy wolno :-(
 
Jolik, parówkę z oil basa sobie zrób, przewentyluje Ci.
Mi pomogło, 3 dni choróbska i już nie pamietam jak fatalnie się czułam
 
Mnie już chyba nic nie pomoże :-( Z nosa mi kapie jak z kranu ...:-(
Spróbuję tego oil basa ... co mi szkodzi... :-(
 
malgosia_76 pisze:
na własne życzenie. Dobrze, że tym razem Matuś podjął decyzję, bo Oli to roweru by sie szybciej doczekał.
A mówiłaś, że on 3 razy wolniejszy od Ciebie ::) ;D

3x SPOKOJNIEJSZY ode mnie! ;)
 
reklama
Do góry