reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

nie wywalam ciastecz oj nie, to takie marnotrastwo :)
Ale w ten weekend będzie formatowanko, oj będzie się działo ... ::)
 
reklama
To usypianie w łóżeczku działa! Z dnia na dzień jest lepiej! Teraz Natalia trochę skwierczy, ale dużo spokojniej i słyszę, że odpada! A odstawiłam ją jak uznałam, że za długo ciumka (jak ma męczący dzień to chciałaby wrócic do ciumkania). Teraz tak troszkę się żali ale na wpół śpiąco, o, koniec! ŚPI!!!
 
też się starsznie cieszę, prościej wszystko można zaplanować. I widzę, że już nie histeryzuje tylko chwilkę ew. marudzi albo woła i odpływa spokojnie zasypiając. Fajnie. BYła dziś u mnie koleżanka z córeczką (dlatego się nie dziwię, że Natalia miała dość wrażeń - kino, praca, odwiedziny) i mówiła, że ona nie umiała ani chwili ścierpiec płaczu dziecka - teraz trochę żałuje, bo ta jej córeczka jest baaardzo słodka ale jeszcze bardziej absorbująca. I nadal nie zasypia sama, a ma 2,5 roku, wciąż przedłuża czas zasypiania. Tak patrzyla na Natalię i mówiła - ale masz spokojne dziecko.
Zobaczymy jak długo Natalka taka będzie ;)
 
A ja tak dużo nie noszę, najwięcej w miejscach publicznych, bo jakiś taki niespokojny jest ;) w domu to głównie po karmieniu, a i to często z nim siedzę ;D Mimo to bicepsiki też mam, w końcu to już 7kg!
 
No mój Szymuś też ma 7 kilo.
A pewna moja koleżanka to pewnego dnia w samochodzie zagalopowała się nieco i głaszcząc mnie po ramionach wczuwała się czyt. dotykała i gładziła jakie są "wspaniale wyrzeźbione" Dodam że kobieta nie ma faceta ;)
 
reklama
Magdusiek ale super! Chyba też muszę zacząć małego uczyć samodzielnego zasypiania. Ignacy zasypia przy cycu i to w dodatku w naszym łóżku, nawet w ciągu dnia. Teraz spi niby od 20 ale już cztery razy byłam u niego bo kwęka i szuka cyca - pośsie chwile i dalej śpi :mad: Kurczę ale ja jestem strasznie nieodporna na płacz małgo. Bardzo twoja niunia płakała?
 
Do góry