magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Muszę się pochwalić - Natalia kolejny raz usnęła w łózeczku, po południu, gdy zobaczyłam, że jest zmęczona. Płakala trochę, tak bardziej jakby się żaliła, ale dałam radę Gorzej z moją Mamą, akurat byli Rodzice, Mama nie jest twardzielem i pęka Zobaczymy jak zasyp;ianie na noc, na razie prezysnęła przy jedzeniu, ale czuję, że na chwilkę, za wcześnie jak na moja córeczkę
No to fajnie, ja sobie wpisuję spotkanie w czwartek!!! I już się cieszę
No to fajnie, ja sobie wpisuję spotkanie w czwartek!!! I już się cieszę