witojcie,
nawet nie probuje nadrobic zaległosci, bo po nocach trza by siedziec ;D
Kaszu kochana trzymam kciuki za Laurke. Biedactwo. No i te zeby. Brrr. Ale jestescie dzielne naprawde podziwiam. :-*
Ja dzisiaj miałam wychodne-angielski, zakupki, ploteczki. Było super. A i Macio był dzielny. Niech sie przyzwyczaja ze mama wychodzi. Wracam do pracy 27.03.
Joliku buziaki mocne. Trzymaj sie.
Wiecie co -moje dziecko zaczeło reagowac na obcych i płakac. Wiem ze to za wczesnie, zeby juz rozpoznawało tak super, ale moze zapach, głos itp. W kazdym badz razie ryczy na rekach u nowych ludzi.
nawet nie probuje nadrobic zaległosci, bo po nocach trza by siedziec ;D
Kaszu kochana trzymam kciuki za Laurke. Biedactwo. No i te zeby. Brrr. Ale jestescie dzielne naprawde podziwiam. :-*
Ja dzisiaj miałam wychodne-angielski, zakupki, ploteczki. Było super. A i Macio był dzielny. Niech sie przyzwyczaja ze mama wychodzi. Wracam do pracy 27.03.
Joliku buziaki mocne. Trzymaj sie.
Wiecie co -moje dziecko zaczeło reagowac na obcych i płakac. Wiem ze to za wczesnie, zeby juz rozpoznawało tak super, ale moze zapach, głos itp. W kazdym badz razie ryczy na rekach u nowych ludzi.