witam!!

[Jolik]

A ja myślę, że parówki ... przecież to zmielone nie wiadomo co :-(
Qrcze co mnie podkusiło :-(
Albo spore ilości śmietany w babce :-(
Marchewkę teraz raczej wykluczam bo trochę od jej podania mineło ...

 

[Teddy]

w poarowkach jest byle co... ale w wiekszosci to jest chyba kasza manna...
z reszta zobacz, jakim malym dzieciom nieswiadomi rodzice parowki podaja, myslac, ze to "taki delikatne"... juz niespelna roczne maluchy memlaja parowki... nie jest to napewno zdrowe, ale tez nie przyczyna jakichs wiekszych problemow...

ja nadal stawiam na ciasto... i to tez moze nie na smietane, a ogolna jego "ciezkostrawnosc"...



Prezes dzis natomias po raz pierwszy sprobowal kaszki jablkowej - dotad zageszczalam mu kaszka kukurydziana bez smaku....
no i moje dziecie wciagnelo w moment 200 ml takiego rarytasu... myslalam, ze rzygnie po tej ilosci, ale usluszalam tylko jek zawodu z powodu skonczonej butli... a potem mu sie jeszcze na zabawe zebralo...

 

[Ida]

dAwno mnie tu nie bylo, bo mam ogranicozny dostep do sieci. Znalalam zankomity sposb na spanie dzieci. OD 2 mieiscy cwiczymy z Zuzia metoda Voity. Zuzia tez duzo spi, dzisiaj nawet jak bylam u nuerologa na kontroli to spytalam sie czy to normalne ze ona tyle spi, a ona na tom, ze te ciwczenai sa tak meczace, ze musi w ten sposob regenreowac sily. A wiec polecam, chcoc i ja cwiczac z nia mocno sie mecze, ale za to Zuzia spi w nocy 11 godzin z 1 przerwa na jedzenie ;D

 

[malgosia_76]

co to za metoda?
na czym polega?

 

[Teddy]

Ida, moje dziecie spalo po 10 godzin w nocy... bez przerw... aaaaale bylam dumna...

....teraz spo po 12.... ale w miedzyczasie dwukrotnie przez sen wola o zarcie... wiec sie nie ciesz...

 

[Ida]

Teddy, ale dalczego mam sie nie cieszyc? Myslisz ze to mnie? Pewnie kieyds tak, ale co sie wyspie, albo zabaluje to moje :laugh:
Metoda jest doscy brutalna, ale podobno bezbolesna polega na naciskaniu odppowiednich miejsc na ciele i utzrymywaniu przez kilka minut ciala w okreslonej pozycji po przycisnieciu tego miejsca - ja mam przyciskac miedzy zebrami pod sutkeim oraz w nastepenyej serii na lokiec.

 

[malgosia_76]

Teddy,
Prezes dobrze pozuje. Jeszcze interes na Nim zrobisz

Joliku,
ja tez stawiam na śmietanę i środki spulchniające (przezde wszystkim środki!) zawarte w cieście, nawet parówki bym wykluczyła. No chyba, że Ci się zebrało na takie za 4,50 zł. To i może parówka była przyczyną. Ja jem berlinki i cielęce, od samego początku. śluzu brak.


Dobranoc Kobietki!

 

[Jolik]

Małgosiu-jak już wcinam to tylko parówki Sokołów. Innych nie trawię :-) Do tej pory żadne ciasto nie szkodziło, a jadłam ich już po narodzinach Tymeczka całkiem sporo. W tej babce było naprawdę sporo śmietany i myślę, że to jednak ona zawiniła :-( Mieliśmy dzisiaj spróbować ziemniaczka, ale z racji tego śluzu zaniechaliśmy tego pomysłu. Zobaczymy jutro ...

 

[kika77]

dzień dobry
piękny dzionek mamy
taki ciemny, taki mroźny,w środku nocy
w taki dzionek wszystkie mamy
po wstaniu na bb szukają pomocy:

że dzidzia w nocy nie spała
że kolka znów dokuczała
co zrobić by była kupka
i jaka na obiad dziś zupka
że dzisiaj mają szczepienie
że na twarzy krostka, zaczerwieninie
że maluszek kąpieli nie znosi
że dzidzię się w nocy na rączkach nosi
że mężuś od rana marudzi
że żonka go w nocy zaś budzi
by dostać pieszczoty i małe całuski
że znów na obiad będą kluski
więc witam w ten dzionek styczniowy
choć sentymentalny "październikowy"


​

 

[Teddy]

Kika... i Ty tak ma trzezwo???
.... o 12 w nocy???
.... wierszem gadasz???