reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

witam!!

dzień dobry:)
frezja mam pytanie odnośnie wkładki. pisałaś gdzieś, ze gin ci zaproponował wkładkę właśnie... ja też chyba się zdecyduję... ale ty pisałaś o wkładce za 300 złotych zdaje się??? mnie zaproponował nova t, podobno jest mała, więc dla mnie najlepsza... okazało się że kosztuje ok. 100 złotych... a tobie jaką proponował? ale pisałaś też że założenie kosztuje 8 stów??? kurcze i to mnie gnębi. czy ta cena jest związana z tym, ze chodzisz do gina prywatnie czy też założenie wkładki nie mieści się w rodzaju usług finansowanych przez nfz?
mój ginekolog odradzał mi cerazette... po ciązy i porodzie nabrałam do niego absolutnego zaufania i od razu zrezygnowałam pomysłu brania tych pigułek (bez żalu zresztą gdyż pamiętam jak fatalnie mój organizm reagował na inne piguły).
i jeszcze co do wkładki powiedział, ze będzie u mnie problem z założeniem przez moją szyjkę :mad: i że w takim wypadku najlepiej zakładać podczas krwawienia (tak bynajmniej zrozumiałam)...
czy któraś z was ma jakieś doświadczenia z wkładką?
vertigo a kiedy decydujesz się na zastrzyk? i ile taka przyjemność kosztuje? no i liczę na relację jak się będziesz czuła w trakcie jego działania....
 
reklama
czesc babeczki :)

Moja Anula spi od 19-tej do 8-smej 9-tej rano. budzi sie na jedzenie 1 albo 2 razy...mlaskaniem :laugh: bez zadnych uciskajacych cwiczen, tylko po wariackeij kapieli ;)

Joliku powaznie myslicie, ze te kupku to po smietanie...ja stale zajadam ser bialy ze smietana i nic malej nie jest.
Co takiego jest w smietanie, ze moze tak zle dzialac?

efunia wiesz? ja tez pytalam lekarza o zastrzyk,odradzil, bo kazdy hormon, obojetnie jak podany przechodzi do mleka, wiec jak go chce to mam przyjsc jak skoncze karmic, ale ma racje, zgadzam sie z nim w 100% bo nie chce malej faszerowac hormonami bez sensu, sama mialam problemy hormonalne i przez to klopoty z zajsciem w ciaze, wiec nie chce zafundowac jej pigulkami podobne zaburzenia. tak wiec pigulki od momentu jak przestane karmic....a poniewaz w tym czasie trzeba bedzie myslec juz o nastepnym szkrabie, wiec mam z nimi na razie spokoj :laugh:





 
efuniu, dzisiaj albo w piatek... ale musze przyznac, ze losy tego zastrzyku sie waza - boje sie, ze bede przez te 3mce cierpiec i ze cykl bedzie potem ciezko wyregulowac. chociaz wizja prezerwatyw tez mnie nie cieszy. a spirala odpada, bo mi sie cialo obce w srodku zle kojarzy.
 
ale lipa! no teraz jak maz w pracy i kompa nie okupuje i Antonina daje posiedziec to nikogo nie ma
g045.gif
 
Hej mamuśki,
Orzech - stawiam na śmietanę bo jak pamiętasz Tymuś miał początkowo problemy z tolerancją nabiału. Ser żółty nadal jest zabroniony, a śmietany do tej pory tez nie używałam w większej ilości. Dlatego oskarżenie padło na śmietanę :-(
 
Vertigo - ale Twoja Tosieńka słodziutka :-) ...

Wiecie, do pracy wracam zamiast 6 to już 4. Miałam nawet pójść 3 lutego, ale jakoś udało mi się szefostwu przemówić do rozsądku, że mam tylko kilka dni na wprowadzenie niani w zwyczaje Tymusia. Zawsze to jeden dzień więcej :-(
Ja się chyba zastrzelę to już za dwa i pół tygodnia buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
 
reklama
Orzech -ojjjjjjjjj ta babeczka jest mniamniaśna :-) Taka wilgotna i baardzo smaczna :-) Rodzynki, orzechy włoskie i ja dodaje jeszcze suszonej papaji ... Efekt super :-)
 
Do góry