reklama
kaszu27
Październikowa mamusia
Czesc dziewczyny. Ja znowu z rozpedu,ale przyjezda jutro rodzina meza na wigilie, wiec mam kupe roboty z jedzeniem......
zycze Wam wszystkim wiele radosci z pociech, duzo zdrowka i usmiechu i aby te swieta byly dla Ws wsztstkich wyjatkowe - a beda,bo z naszymi pociechami ;D
zycze Wam wszystkim wiele radosci z pociech, duzo zdrowka i usmiechu i aby te swieta byly dla Ws wsztstkich wyjatkowe - a beda,bo z naszymi pociechami ;D
Niech zapach choinki i świątecznego ciasta przyniosą Wam radość i wyciszenie a przełamany opłatek spełni każde Wasze najskrytsze marzenie.Zdrowych i radosnych Świąt spędzonych po raz pierwszy z Waszymi maluszkami,aby były dla was wszystkich niezapomniane!!!!!!
malgosia_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2005
- Postów
- 4 998
Wesołych Świąt Kobietki!!!
Dla Waszych Rodzin, dużo zdrowia i spełnienia marzeń i przespanych nocy
*syla*
kobieta pracująca...
Hej, hej, witam Was,
Wpadłam aby złożyć życzenia naszym maleństwom z okazji rocznic:
Kaszu, Teddy, Karen, Efunia, Ewcia, Ina, Mmm, Anna dla Laurki Krystianka, Sebastianka, Tymusia, Filipka, Damianka, Grzesia, Mikołajka
NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA I MOC BUZIAKÓW!!!!
oraz:
Zdrowych Spokojnych Świąt w rodzinnej atmosferze, aby kolki poszły w niepamięć, problemy z bioderkami również, aby nasze maleństwa wyrosły na wspaniałych ludzi!!!!
Efunia, nie jesteś osamotniona, myślami jesteśmy z Tobą. W przyszłym roku odbijecie sobie Święta
do usłyszenia po świętach
Wpadłam aby złożyć życzenia naszym maleństwom z okazji rocznic:
Kaszu, Teddy, Karen, Efunia, Ewcia, Ina, Mmm, Anna dla Laurki Krystianka, Sebastianka, Tymusia, Filipka, Damianka, Grzesia, Mikołajka
NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA I MOC BUZIAKÓW!!!!
oraz:
Zdrowych Spokojnych Świąt w rodzinnej atmosferze, aby kolki poszły w niepamięć, problemy z bioderkami również, aby nasze maleństwa wyrosły na wspaniałych ludzi!!!!
Efunia, nie jesteś osamotniona, myślami jesteśmy z Tobą. W przyszłym roku odbijecie sobie Święta
do usłyszenia po świętach
kaszu27
Październikowa mamusia
Hej to znowu ja!!!Czekam na gości a jeszcze na dodatek dziś dostałam ciotę.......
Paskudnie się czuję,brzuch strasznie boli i leci ze mnie jak z kranu...feee
Paskudnie się czuję,brzuch strasznie boli i leci ze mnie jak z kranu...feee
Nie wiem jak dla was, ale dla mnie swieta z rodzina mojego narzeczonego i takim maly niemowlakiem sa baardzo meczace.To dopiero pocztake swiat a jamma juz dosc. Zuzia zle znosi nowe potrawy i tlumy gosci i ja razem z nia
reklama
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
czesc laski i bobaski...
Prezes niestety za malenki jeszcze na spedy rodzinne... nie dosc, ze wczoraj przez caly dzien matki prawie nie widzial - bo ta a to sernik, a to choinka, odkurzanie, pakowanie prezentow - to jeszcze wieczorem tlum ludzi, halas... nie, to zdecydowanie nie jest dobre dla maluszka...
... dlatego mama jutro nie bedzie miala urodzin...
a w ogole mam chandre i tyle...
moja babka zaczyna pokazywac na co ja stac... a ja nie wierzylam ojcu, ze tak bylo kiedy ja bylam mala...
maly ostatnio ma troche mniej szy apetyt, to stwierdzila, ze ona go bedzie karmic, bo ode mnie to on nie chce... albo podchodzi do niego i gada, ze najbardziej to ja bedzie kochal a nie matke i ojca... kiedy maly placze, wpada i pyta sie co ja temu dziecku robie, ze on placze...
... niby glupoty, ale mi przykro... tym bardziej, ze robi to wtwdy, kiedy Kamila nie ma w domu - zaczynam myslec, ze celowo... nienawidze jej...
... za to mam piekne drzewo w pokoju... a Misiek wsciekly, ze mu kazalam las do domu taszczyc... faktycznie sie chlopak zdzwigal, z 60 kg z donica to wazy...
on chce sztuczna i koniec, to mu powiedzialam, ze tez wole sztucznego... na szczescie sie nie obrazil...
ooo i to takie moje swieta...
Prezes niestety za malenki jeszcze na spedy rodzinne... nie dosc, ze wczoraj przez caly dzien matki prawie nie widzial - bo ta a to sernik, a to choinka, odkurzanie, pakowanie prezentow - to jeszcze wieczorem tlum ludzi, halas... nie, to zdecydowanie nie jest dobre dla maluszka...
... dlatego mama jutro nie bedzie miala urodzin...
a w ogole mam chandre i tyle...
moja babka zaczyna pokazywac na co ja stac... a ja nie wierzylam ojcu, ze tak bylo kiedy ja bylam mala...
maly ostatnio ma troche mniej szy apetyt, to stwierdzila, ze ona go bedzie karmic, bo ode mnie to on nie chce... albo podchodzi do niego i gada, ze najbardziej to ja bedzie kochal a nie matke i ojca... kiedy maly placze, wpada i pyta sie co ja temu dziecku robie, ze on placze...
... niby glupoty, ale mi przykro... tym bardziej, ze robi to wtwdy, kiedy Kamila nie ma w domu - zaczynam myslec, ze celowo... nienawidze jej...
... za to mam piekne drzewo w pokoju... a Misiek wsciekly, ze mu kazalam las do domu taszczyc... faktycznie sie chlopak zdzwigal, z 60 kg z donica to wazy...
on chce sztuczna i koniec, to mu powiedzialam, ze tez wole sztucznego... na szczescie sie nie obrazil...
ooo i to takie moje swieta...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: