reklama
shady
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2005
- Postów
- 3 618
Ida masz racje, ale ja jakos nie narzekam na moje zycie, bo ono sie tylko w jednej kwestii zmienilo - nie spie po 12 godzin na dobe, i trzeba czasem w nocy wstac do dziecka a tak to jest po staremu, jak chce gdzies wyjsc nie ma problemu, no ale kto z niedzieciatych zaprosi dziewczyne z dzieckiem do siebie, jeszcze zacznie maly plakac (bedzie bolala pozniej glowa), zrobi kupe (bedzie smierdzialo) itd. Postanowilam od dzis ze koncze z moimi pseudoprzyjaciolmi i zajme sie soba i dzieckiem (niech przynajmniej ono jest szczesliwe a nie ma na glowie mamusie z depresja) Moj mezus oczywiscie nie wie o moich "problemach" bo by pewnie powiedzial ze wynajduje sobie problemy
*syla*
kobieta pracująca...
Shady, daj spokój, nie myśl już o tym. Takie są koleje...Odczekasz trochę i wróci wszystko do normy.
Włąśnie pisałam Efuni że super że jesteście. Poczytałam trochę co pisałyście i od razu lepiej na duszy się robi. Wystarczy że jesteście! A miałam już się zagrzebać pod liście na zimę
Doxa, może chłop głodny.
Kiedyś słyszałam coś takiego:
Dzwoni telefon, Kobieta podnosi słuchawkę a tu męski głos: dzień dobry, czy jest u Pani ciepła woda? Ona na to że tak. A gościu: to proszę nalać do wanny bo przyjdę zaraz się wykąpać. :laugh:
Doxa, a u Was deszcz? U nas śnieg!
Włąśnie pisałam Efuni że super że jesteście. Poczytałam trochę co pisałyście i od razu lepiej na duszy się robi. Wystarczy że jesteście! A miałam już się zagrzebać pod liście na zimę
Doxa, może chłop głodny.
Kiedyś słyszałam coś takiego:
Dzwoni telefon, Kobieta podnosi słuchawkę a tu męski głos: dzień dobry, czy jest u Pani ciepła woda? Ona na to że tak. A gościu: to proszę nalać do wanny bo przyjdę zaraz się wykąpać. :laugh:
Doxa, a u Was deszcz? U nas śnieg!
*syla*
kobieta pracująca...
Małgosiu, to też miałaś prze....kichany poprzedni rok Dobrze że ten inny. Przyszły pewnie jeszcze lepszy.
Kupiłaś już spacerówkę??? Napisz coś więcej bo ja zaczynam się już tym powoli interesować. Chcę dobrze wybrać bo to przecież na dłużej ma być niż głęboki.
Sorki że to w tym wątku ale tak jakoś wyszło...
Shady!!!! przestań!!! Ja chciałam Cię tylko uspokoić i pocieszyć że musi trochę czasu minąć i zacznie wszystko wracać do normy. pleeeeeaaase. Poza tym jeśli ktoś tu zanudza to ja a nie Ty.
Kupiłaś już spacerówkę??? Napisz coś więcej bo ja zaczynam się już tym powoli interesować. Chcę dobrze wybrać bo to przecież na dłużej ma być niż głęboki.
Sorki że to w tym wątku ale tak jakoś wyszło...
Shady!!!! przestań!!! Ja chciałam Cię tylko uspokoić i pocieszyć że musi trochę czasu minąć i zacznie wszystko wracać do normy. pleeeeeaaase. Poza tym jeśli ktoś tu zanudza to ja a nie Ty.
*syla*
kobieta pracująca...
Wiesz Doxa, ostatnio u nas w nocy nic nie popaduje
Iga też dopiero zasnęła. Andrzej małą usypiał bardzo długo. Ja już nie miałam cierpliwości. Oddałam pałeczkę Andrzejowi. Zawsze sama zasypia. Nie wiem co jej jest.
Też idę coś do żarełka zrobić.
Pisałam Efuni, że Andrzej wypolerował kuchnię na błysk a mi dzisiaj udało się tylko z zamrażalnika mielone na kotlety wyjąć. ;D
To na razie kobitki
Iga też dopiero zasnęła. Andrzej małą usypiał bardzo długo. Ja już nie miałam cierpliwości. Oddałam pałeczkę Andrzejowi. Zawsze sama zasypia. Nie wiem co jej jest.
Też idę coś do żarełka zrobić.
Pisałam Efuni, że Andrzej wypolerował kuchnię na błysk a mi dzisiaj udało się tylko z zamrażalnika mielone na kotlety wyjąć. ;D
To na razie kobitki
reklama
*syla*
kobieta pracująca...
Efuniu, właśnie przed chwilą napisałam że idę robić mielone. :laugh:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: