witam!!

[magdusiek]

Kasiu, dokładnie, urodziłyśmy tak jak chciałyśmy
NIe odkryję niczego nowego, ale napiszę, strasznie słodka jest ta malutka istotka, która sobie śpi w łózeczku. Wymiękam
A teraz spadam robić obiad, dziś zostałam sama na trochę, a zasiedziałam się przed komputerem i w końcu nic nie wstawiłam. Lewus ze mnie, ale co tam.

 

[patka]

Prawie ryczę.
Poszłam do pediatry z ciągle lekko krwawiącym pępkiem a okazało się że Mały ma krótkie wędzidełko i trzeba iść do chirurga żeby je naciął. Do tego chirurga mam sobie znaleźć sama. Im szybciej tym lepiej bo lepiej to zrobić jak dziecko jest maleńkie.
Jakby było mało to na pyskolu Mały dostał jakąś wysypkę (wygląda jak potówki) ale prawdopodobnie jest uczuleniem i to pewnie na nasze ubrania (chociaż staramy się żeby nie ocierał się o nie - zawsze kładziemy go na pieluszce)
Teraz będzie kąpany na zmianę w krochmalu i Oilatum a krostki mam smarować Oilatum - kremem.
Chociaż dobrze że przytył (i chyba urósł bo wyrósł mi właśnie z pierwszego najmniejszego bodziaka). Ale i tak mi smutno że takie maleństwo pójdzie "pod nóż".

 

[Doxa]

Shady oto moja słynna instrukcja

1. Wchodzę na stronę: http://www.imageshack.us
2. Klikam w przycisk "Przeglądaj" i wskazuję na komputerze zdjęcie które chcę zamieścić w internecie. Następnie klikam w przycisk "host it". (obydwa przyciski znajdują się po prawej stronie)
3. Gdy zdjęcie się załaduje, widać je na podglądzie dlatego jest małe, kopiuję (do schowka czyli ctrl+c) adres do zjęcia z ostatniej ramki. Adres zaczyna się od http:// ... a obok ramki po prawej stronie masz opis "Direct link to image".
4. Wchodzę na nasze forum, wybieram wątek w którym chce wkleić zdjęcie, potem "wyślij odpowiedź" i klikam w drugą ikonkę w drugim rzędzie (z takim małym widoczkiem) nazywa się ona "umieść obrazek". W treści odpowiedzi pojawi się [ img][ /img]. Pomiędzy te dwa napisy, pomiędzy nawiasy wklejam adres ze schowka (ctrl+v). Czyli tak to powinno wyglądać: [ img]http://adresik twojego zdjęcia[ /img]. Oczywiście bez spacji przed img w nawiasach.

I to wszystko. Powodzenia!

 

[Doxa]

Patka bardzo Wam współczuję!! Z drugiej strony dobrze, że tak szybko to zostało wykryte!!

 

[Doxa]

A my dzisiaj po wizycie u neurologa (jejku gdzie i u kogo ja nie byłam z tym moim syniem)! No więc dla neurologa mój synio ma dopiero 3 tygodnie ;D ;D ;D
Pani doktor mnie pocieszyła, że będziemy się spotykać przez 1,5 roku! Następna wizyta za miesiąc. Na razie nic nie wykryła niepokojącego.

 

[patka]

No właśnie. A w szpitalu nie powinni tego zauważyć ???
Bo gdyby nie pępek to do pediatry bym poszła planowo czyli za 2 tyg. A wtedy lepiej żeby już było po wszystkim.

Doxiaczku Wy też sie wychodzicie po lekarzach. Współczucia ja teraz będę drżała przed każdą wizytą, że znowu coś "wyjdzie w praniu"

 

[lindsay]

dzieki Doxa za info. koniecznie w przyszlym tygodniu bedziemy kontrolowac krew. moja tez choc ostatnio nie mialam sklonnosci do omdlen wiec mniemam ze sie troche polepsza ta moja hemoglobina. wspolczuje Olivkowi, ze musi brac tyle zastrzykow. ja dostawalam w szpitalu zelazo i prawie plakalam z bolu. dzielny ten Twoj synek czy te wszystkie wizyty u lekarzy to z powodu wczesniactwa ?

Magdusiek tylko ja Ci nie gratulowalam. Oj wstretna ja !! GRATULACJE KOCHANA !

Pepek mojego synka przez to, ze bylismy tyle w szpitalu odpadl po tygodniu. W domu jakbysmy sie z nim glaskali to pewnie by siedzial i z miesiac ;D, a tak polozne wziely go w swoje obroty. Teraz to nawet nie widac ze to swiezy pepuś
Patka co to znaczy krotkie wedzidelko ?

 

[Teddy]

Magdusiek, gratulacje...

 

[Teddy]

no... chyba wracam do zycia...

zrobilam cos, czego nie robilam od dawna... wypilam piwo...
nie, nie piwo... 2 piwa.... i jest mi super... chyba sie zaprawilam... ale tak troszke...

 

[luszka]

Magdusiek i Wszystkie rozdwojone mamy które pominęłam MOJE SERDECZNE GRATULACJE!!!

Teraz mam chwile czasu bo Natalka śpi ale zaległosci chyba juz nie nadrobie.

Mam do Was pytanie dotyczące fotelika. Czy któs z Was miał też problem z zamontowaniem go w samochodzie? Bo u nas okazało sie ze pasy są za krótkie i nijak nie można go przypiąć tak jak pokazane jest na instrukcji. Dodam że mamy fotelik Deltim Grillo. I za każdym razem jak musimy gdzieś jechać to szału dostaję jak mamy zamontować ten fotelik a potem jestem cała w nerwach w czasie jazdy.
A obrywa sie oczywiście mezowi bo hormony cały czas szaleja.... ;D
Może ktoś z Was miał podobny problem i jakoś sobie poradził...
Pomóżcie proszę..........