witam!!

[MALENSTWO 33]

Karen i Shady wielkie gratulacje
wkoncu dostalam sie do kompa bo moje kochanie jak ma wolne to nawet nieda mi z wami sie przywitac
my jeszcze 2w1 ale jutro ide do szpitala

 

[_anna]

serdeczne gratulacje dla shady

 

[*syla*]

cześć dziewczyny,

Karen, Shady GRATULACJE. Wreszcie się doczekałyście swoich maleństw

Doxa, cieszę się że już lepiej i że nie musicie zostawać w szpitalu, pozdrowienia.

No trzymamy kciuki za jeszcze nie rozdwojone mamusie.

Jolik mnie też czasami dopada przygnębienie. Tyle tylko że sama nie wiem o co mi biega Nie tylko w ciąży hormony świrują. Teraz widocznie też. Szczęście że szybko przechodzi.

 

[magdusiek]

Shady, gratulacje Fajnie, że już jesteście po tej stronie razem.
Ja zasypiam na siedząco.... inna sprawa, że wczoraj poszłam spać bardzo późno...

 

[Jolik]

Witajcie,
Pogoda paskudna - pada deszcz :-(

Syla - no własnie ja też nie wiem o co mi chodzi. Jestem najszczęśliwszą osobą pod słońcem - mam Tymeczka i kochanego męża, a jednak czasami dopada mnie jakieś przygnębienie. Dzisiaj jest już lepiej choć nocy praktycznie nie miałam. Tymek miał ochotę na zabawę :-) Jestem niewyspana ...

Efunia, Ewcia, Magdusiek, Alunia ...... rozdwoiłyście się :-) ???

NO TO MAMY PREZYDENTA ...

 

[Lucky]

Witajcie
ja już dzisiaj sie trochę lepiej czuję,
więc wpadłam na chwilę do Was
Jestem przeszczęśliwa, normalnie płakać mi się chce ze szczęścia )))))))
Moja niunia jets bardzo grzeczniutka, właśnie sobie śpiulka
A mamusia ma tyle mleczka że się nim non stop zalewa, a wkładeczki ciągle mokre
Postaram się wstawić choć kilka zdjęć, jeśli dam radę, na razie jakoś siedzę.

 

[Vertigo]

Shady gratulacje!

 

[patrycja]

cześć dziewczyny!!!
ja dalej 2w1 kiedy ta męka się skończy w środe ide do ginka na ostatnią wizyte

mam pytanie...jak można rozpoznać ,że wody się sączą??? już wam kiedyś pisałam ,że jestem z tego ciemna dlatego pytam ;D

w piątek pytałam lekarza czy czop musi lecieć z krwią,a on odpowiedział,że nie zawsze... a więc ze mnie wylatują resztki bez krwi

 

[magdusiek]

Joliku kochany, wcale się nie rozdwoiłam tylko do 2:20 czytałam książkę i trochę pospaliśmy dzisiaj...

Wybory... no tak, chciałam bardzo pójść, dziecko grzeczne, nie dało matce zmarnowac głosu Ale co tam, nie będę tu komentowała kto i co itd
Spokój u mnie, moja położna śmieje się, że może jak mnie zbada to coś się ruszy, bo jak ostatnio zbadała moją koleżankę to ta tego samego dnia urodziła. w zasadzie to nmie mam nic przeciwko
Ide robić kawę i czytać co też napisałyście...

 

[Orzech]

czesc
ja zupelnie nie w temacie, postanowilam ostatnio podzwonic po wszystkich i dlatego nie wpadalam na forum

Karen Shady GRATULACJE PRZEOGROMNE