reklama
Orzech
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2005
- Postów
- 2 198
efunia biedna jestes - nowy lekarz na tydzien przed terminem....no ale nie masz innego wyjscia chyba
A ja juz widzialam w myslach Ciebie z synciem na reku
efunia czekamy na TWoje opowiesci.
Powiem szczerze, ze nasza mala tez sie mniej rusza, znacznie mniej, i nawet myslalam, ze przed poludniem to nigdy ani troche, ale wczoraj jak lwzalam na KTG zauwazylam, ze ja po prostu nie zwracam dosc uwagi na to, czy ona sie rusza. JEdnak jak my chodzimy i robimy inne rzeczy, to nie rejestrujemy tych ruchow. No ale Ty efunia lezalas tam stale i pewnie sie naliczylas.
i u malgosi tez stresik...oj ale sie niedobrze porobilo
A ja juz widzialam w myslach Ciebie z synciem na reku
efunia czekamy na TWoje opowiesci.
Powiem szczerze, ze nasza mala tez sie mniej rusza, znacznie mniej, i nawet myslalam, ze przed poludniem to nigdy ani troche, ale wczoraj jak lwzalam na KTG zauwazylam, ze ja po prostu nie zwracam dosc uwagi na to, czy ona sie rusza. JEdnak jak my chodzimy i robimy inne rzeczy, to nie rejestrujemy tych ruchow. No ale Ty efunia lezalas tam stale i pewnie sie naliczylas.
i u malgosi tez stresik...oj ale sie niedobrze porobilo
*syla*
kobieta pracująca...
Ojejej ale dziewczyny macie stresy
Efunia, właśnie dziś na forum Onetu pisałam o łapówkach w szpitalach a tu niedługo trzeba było czekać i Ty też to musiałaś przeżyć. Skurczy.......gnaty, jak mogą nie mieć wogóle sumienia dranie!
i u Małgosi też nie wesoło, a tak się cieszyła że przyjechali do domciu.
oby to wszystko szybko się wyprostowało i rzucam czar aby już nic złego się u nas nie działo. Czary-mary!!!
Doxa, dzięk, dzięki :-*
ja jutro na 11 do ginki, więc odwiozę do szkoły Oskara i będę później.
Efunia, właśnie dziś na forum Onetu pisałam o łapówkach w szpitalach a tu niedługo trzeba było czekać i Ty też to musiałaś przeżyć. Skurczy.......gnaty, jak mogą nie mieć wogóle sumienia dranie!
i u Małgosi też nie wesoło, a tak się cieszyła że przyjechali do domciu.
oby to wszystko szybko się wyprostowało i rzucam czar aby już nic złego się u nas nie działo. Czary-mary!!!
Doxa, dzięk, dzięki :-*
ja jutro na 11 do ginki, więc odwiozę do szkoły Oskara i będę później.
cholera, ten ginekolog dziś nie przyjmuje... dopiero jutro...
wiec dziś koniec stresu. tak sobie mówię. będę leżeć i się relaksować...
orzeszku te ruchy to faktycznie tylko w szpitalu mogłam tak dokładnie liczyć, bo tak t0o nie zwracam uwagi... moje ktg też było fatalne... robili mi je zwykle przez 40 minut i miałam ok. 4-5 ruchów. raz było tak, ze dopiero na sam koniec jeden maluśki ruch... i jeszcze mnie martwi, ze one są takie... słabiutkie. nie przepycha się z taką siłą jak np tydzień temu tylko tak lekko rusza...
poza tym przytyłam 2 kg w ciągu 4 dni... na tej ichniej karmie się nie dało, więc to po prostu obrzęki... w tamtym tygodniu też przybyło mi, ale 4 kg... razem przez 2 tygodnie 6 kilo... nawet nie wiecie jaka jestem spuchnięta... ciśnienie mi skacze, choć nie tak strasznie... ale generalnie nie jest dobrze. a ten cholerny konował każe mi przyjść za tydzień-10 dni... a mój gin wciąż, ze trzeba kończyć ciążę, bo mi grożą rzucawki i odklejenie łozyska... ale MI to mówi, a nie ordynatorowi... i jestem w takim stresie, ze ledwo żyję... byle co i ryczę. tak się boję o dziecko...
wiec dziś koniec stresu. tak sobie mówię. będę leżeć i się relaksować...
orzeszku te ruchy to faktycznie tylko w szpitalu mogłam tak dokładnie liczyć, bo tak t0o nie zwracam uwagi... moje ktg też było fatalne... robili mi je zwykle przez 40 minut i miałam ok. 4-5 ruchów. raz było tak, ze dopiero na sam koniec jeden maluśki ruch... i jeszcze mnie martwi, ze one są takie... słabiutkie. nie przepycha się z taką siłą jak np tydzień temu tylko tak lekko rusza...
poza tym przytyłam 2 kg w ciągu 4 dni... na tej ichniej karmie się nie dało, więc to po prostu obrzęki... w tamtym tygodniu też przybyło mi, ale 4 kg... razem przez 2 tygodnie 6 kilo... nawet nie wiecie jaka jestem spuchnięta... ciśnienie mi skacze, choć nie tak strasznie... ale generalnie nie jest dobrze. a ten cholerny konował każe mi przyjść za tydzień-10 dni... a mój gin wciąż, ze trzeba kończyć ciążę, bo mi grożą rzucawki i odklejenie łozyska... ale MI to mówi, a nie ordynatorowi... i jestem w takim stresie, ze ledwo żyję... byle co i ryczę. tak się boję o dziecko...
E
ewcia1981
Gość
EFUNIA Witej u nos
E
ewcia1981
Gość
Efunia ja tez strasznie napuchlam kostek u nog nie widac a paluchy u rak nie dosc ze krotkie to do tego takie napuchniete
E
ewcia1981
Gość
Ja 19 mam wizyte na 17,00 i jezeli bedzie juz jakies rozwarcie to w ten sam dzien lub nastepny ide do szpitala......tylko tydizen zostal....chyba ze zamkniete bedzie szczelnie
ewcia myślałam, ze już urodziłas kochana...
syla po raz pierwszy widziaam, żeby ktoś tak ewidentnie chciał łapówkę...
idę się rozpakować i poleżeć. jestem w fatalnym stanie po tym szpitalu.
ale wiecie, codziennie mam skurcze, takie "okresowe" i śluz na wkładce, a poza tym jeszcze coś dziwnego... mimo noszenia wkładki mam wrażenie po południu jakbym się zesikała albo spociła mi sie pipka bo majtki mam mokre... oczywiście nikt w szpitalu nie powiedział nic na ten temat... a wy miałyście coś takiego? czy to możliwe, ze wody się sączą? czy co to może być?
niezawodne babeczki z babyboom pomocy ;D
syla po raz pierwszy widziaam, żeby ktoś tak ewidentnie chciał łapówkę...
idę się rozpakować i poleżeć. jestem w fatalnym stanie po tym szpitalu.
ale wiecie, codziennie mam skurcze, takie "okresowe" i śluz na wkładce, a poza tym jeszcze coś dziwnego... mimo noszenia wkładki mam wrażenie po południu jakbym się zesikała albo spociła mi sie pipka bo majtki mam mokre... oczywiście nikt w szpitalu nie powiedział nic na ten temat... a wy miałyście coś takiego? czy to możliwe, ze wody się sączą? czy co to może być?
niezawodne babeczki z babyboom pomocy ;D
E
ewcia1981
Gość
Efunia ja teraz tez mam wiecej sluzu i jest on biały ale nic poza tym nie widac.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: