reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

reklama
Doxa napawasz mnie optymizmem, że jeszcze znalazłaś czas na fryzjera :)
Do tej pory prześladują mnie myśli, że po urodzeniu Dawidka już na nic nie znajdę czasu, a tu proszę. Może nie będzie tak źle ;) ;D
 
Karen jeszcze mi nie wypadają, ale zapewne będą - właśnie zakupiłam specjalny szampon do wypadających włosów i już będę nim myła, tak profilaktycznie ;) Ale jak narazie jest OK, fryzjerka stwierdziła, że wzmocniły mi się w czasie ciąży!

Patka, kochana będziesz miała na wszystko czas, grunt to dobra organizacja ;) Wyskoczyłam między karmieniami, a synio w tym czasie był na spacerku ;D ;D

Dziewczyny ja to wszystko piszę (o spadającej wadze, o czasie na fryzjera itp.) po to żeby Was podbudować, naprawdę dzieciątko dodaje skrzydeł!!!!!!!!!!!!!
 
Doxa - wyobraź sobie, że ja dzisiaj również byłam u fryzjera. Moje włosy po pobycie w szpitalu domagały się tego usilnie :-) Mialam "koszmar" na głowie :-)

I wiecie co się stało. Nareszcie odpadł kikut pępowiny u mojego Tymka. Codzienne przemywanie spirytusem doprowadzało mnie do drżenia rąk :-) Mamy to już za sobą :-) Pępuszek wygląda słodko :-)
 
Kaszu GRATULACJE! Tez chciałabym juz być po wszystkim i mieć dzidzię przy sobie.Coraz cięzej mi się poruszać,a o wygodnym spaniu nawet nie wspomnę.Ciekawe która z nas będzie następna na porodówce? Patrycja wszystkiego najlepszego na tę 20-tkę.
 
Jolik my cały czas szłyśmy "brzuch w brzuch", nawet porody miałyśmy dzień po dniu, a teraz tego samego dnia poszłyśmy do fryzjera ;D ;D ;D
A u mojego synia kikucik jeszcze jest :( Ale to przemywanie jakoś mnie nie męczy ;)
 
reklama
Chce ci się? Patka , no tym karczkiem to i mnie narobiłaś ochoty na karkówke z grila mmm...........niammmmmmmmmm. Ale widze , że za bardzo perspektywa przyjazdu teściowej cię nie rozwesela. Chyba , że sie myle?
 
Do góry