nadzia
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 13 Maj 2006
- Postów
- 414
Witajcie Kochane
Dokładnie też tak mysle jak AGUTKA. Ciesze sie ze juz nie mam kontaktu z tamta rodzina i tamtym towarzystwem, niech sie kisza we wlasnym sosie. :laugh: Mnie juz to nie dotyczy. Bede miec dzidzie i to najwazniejsze. Pewnie ze bedzie trochu ciezko ale co nias nie zabije to nas wzmocni.
To jemu pozniej bedzie ciezko zyc z faktem mam dziecko ale nic wiecej nie wiem .
Tak wiec mam nadzieje ze jeszcze troche i rozdziaptjciec mojego dziecka" zostanie zamkniety juz na zawsze . Ppozatym nie ten co spłodził tylko ten co wychował i dał miłosc przynajmniej ja tak uwazam.
Dokładnie też tak mysle jak AGUTKA. Ciesze sie ze juz nie mam kontaktu z tamta rodzina i tamtym towarzystwem, niech sie kisza we wlasnym sosie. :laugh: Mnie juz to nie dotyczy. Bede miec dzidzie i to najwazniejsze. Pewnie ze bedzie trochu ciezko ale co nias nie zabije to nas wzmocni.
To jemu pozniej bedzie ciezko zyc z faktem mam dziecko ale nic wiecej nie wiem .
Tak wiec mam nadzieje ze jeszcze troche i rozdziaptjciec mojego dziecka" zostanie zamkniety juz na zawsze . Ppozatym nie ten co spłodził tylko ten co wychował i dał miłosc przynajmniej ja tak uwazam.