reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści ze szpitala (watek bez komentarzy)

kochane. dzisiaj o godzinie 6:53 rano przyszedł na świat nasz synek Staś.3,5 kilo i 56cm. pisząc to wyje ze szczęscia. to jest najwspanialsza rzecz jaka moze sie wydarzyć w zyciu. dla tego warto życ.

bylo ciezko, 20 godzin bóli, potem juz ze znieczuleniem, ale nie urodzilo sie lozysko i mialam jeszcze zabieg czyszczenia pod narkoza i to mnie dobilo jesli chodzi o forme poniewaz stracilam po zabiegu bardzo duzo krwi i nie moge wstawac bo mdleje. staś puki co ładnie ssie siare i yylko spi. jest boski a ja najszczesliwsza na swiecie. szpital i personel wypas. nie wiem kiedy wychodzimy.
 
reklama
Sms od Malej.di
Jestem najch...a na swiecie, po prostu inaczej sie nie da tego wyrazic. Bylysmy na spacerze z malutka w chuscie, a ja sie potknelam, odruchowo reka ochronilam cale jej cialko ale z boku glowki kolo ciemiaczka zrobilo sie wgniecenie. Jest przytomna, na oko nic jej nie jest, o 20 zrobia jej tomografie... Tak strasznie sie boje;( jesli jej cos bedzie ja sobie tego nigdy nie wybacze
 
reklama
Wieści od małej.di c.d.
Tomografia nie wykazala zadnych zmian, wiec jest ok podobno, ale wiesz, jakis mikrouszkodzen moglo nie wykryc to badanie, dlatego bedziemy caly czas pod opieka ich poradni neurochirurgicznej. Malej dzis zrobia operacje, by wyrownac to wgniecenie w glowce. Mam nadzieje ze jednak naprawde wszystko jest dobrze, ze niuni nic nie wyjdzie w przyszlosci zwiazanego z tym wypadkiem...
 
Do góry