reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści z wizyt

reklama
Witam Was dziewczyny wszystkie , jestem tutaj nowa więc Niewiem jeszcze tak do końca na czym polega te forum , Pchełka ja mam od tygodnia założony szew , jestem w domu , w środę zalozyli szew w czwartek do domu , dodam że jestem w Holandi , co tydz jeżdżę na zastrzyk z progesteronu , straciłam syna 2 lata temu rodZac go 19/20 tydz Z niewiadomych przyczyn , w tej ciąży z córeczką teraz że że wzledu na historię jestem bardziej kontrolowana i tak na wizycie w piątek szyjką 37 w kolejny piątek 32 a we wtorek 20 więc ogólnie dziwny spadek odrazu mnie we wtorek zostawiła w szpitalu w środę rano zabieg zalozenia na uspaniu , niewiem co mogę co nie , moja lekarka powiedziała że odpoczywać ale i ruszać się , lekarz wypisujący mnie że mogę nawet ćwiczyć jeśli to robiłam , lekarz z pl z którym jestem w kontakcie ze mam leżeć dużo , do tego mam bardzo trudna teraz sytuację z narzeczonym , Niewiem jaka jest Twoja historia bo nie doszlam wiem że masz pesaar i leżysz w szpitalu , łącze siwe z Tobą w nadzieji i obawach , ja jestem w domu i są chwile że jestem dobrej myśli a są chwile że się boje , i tak jak Ty byle bym dotrwała do chwili w której dziecko jest zdolne do przeżycia , moja mała ważyła wczoraj 374 gram to i tak i tak już więcej niż stracony synuś -250 , spróbuję dogrzebac się do początku , czytałam że wiekszosc ciąż donosi się do końca nawet po terminie , badZ dobrej myśli trzymam za Ciebie kciuki :) i za siebie
 
hej , wyników jeszcze nie ma posiewu
będą jutro lub w poniedziałek
jednak ja wiem ze tam wyjdzie jeszcze infekcja mam tylko nadzieje ze dużo mniejsza niż 3 tygodnie wcześniej ( wyszło mi candida albicinos +++ i e-coli +++) antybiotyki celowane nie pomagały
w piątek jeszcze miałam infekcje jak pobierali wymaz a posiew bo byłam dopiero 8 godzin po podaniu Gynazol ( a zaczyna działać po minimum 24 h i działa do 5 dni )
a w piątek zaczeto mi podawać dodatkowo Gynalgin ( dzis jest 7 dzien podawania a mam dostawac 10 dni )

o wyjeciu pessera nie ma mowy i kategorycznie sie nie zgadzam bo tylko pessar trzyma dziecko .

mam zewnętrzne rozwarcie 2 cm i wewnętrzne rozwarcie całkowite do tego szyjki juz prawie nie ma

wiec to wszystko trzyma pessar

u mnie tylko leżenie plackiem wchodzi w grę i mam nadzieje ze chociaż jeszcze 2 tygodnie wytrzymam ( 15 grudnia podadza zastrzyki na płuca jezeli nic sie nie będzie działo )
 
a wiecie moze czy leżąc rozwarcie wewnętrzne moze sie zmniejszyć ?? Bo tak słyszałam

u mnie winna za wszystko jest infekcja na ktora dostałam juz 8 antybiotyków celowanych z antybiogramu i żaden nie zadziałał :(

mam nadzieje ze teraz te leki pomogą

ogromna nadzieje pokladam w Gynazolu bo on jest typowo na Candida Albicion ( czy jakos tak )
 
hej , wyników jeszcze nie ma posiewu
będą jutro lub w poniedziałek
jednak ja wiem ze tam wyjdzie jeszcze infekcja mam tylko nadzieje ze dużo mniejsza niż 3 tygodnie wcześniej ( wyszło mi candida albicinos +++ i e-coli +++) antybiotyki celowane nie pomagały
w piątek jeszcze miałam infekcje jak pobierali wymaz a posiew bo byłam dopiero 8 godzin po podaniu Gynazol ( a zaczyna działać po minimum 24 h i działa do 5 dni )
a w piątek zaczeto mi podawać dodatkowo Gynalgin ( dzis jest 7 dzien podawania a mam dostawac 10 dni )

o wyjeciu pessera nie ma mowy i kategorycznie sie nie zgadz
 
Pchełka z tego co czytałam to na forach znalazłam że może ale lekarki pytałam to powiedziała mi że nie ma takiej opcji , od pesara Ci się wszystkie te bakterie zrobiły ? Jesares w szpitalu więc nic Ci nie grozi , skurcze masz jakieś?
 
reklama
Witam Was dziewczyny wszystkie , jestem tutaj nowa więc Niewiem jeszcze tak do końca na czym polega te forum , Pchełka ja mam od tygodnia założony szew , jestem w domu , w środę zalozyli szew w czwartek do domu , dodam że jestem w Holandi , co tydz jeżdżę na zastrzyk z progesteronu , straciłam syna 2 lata temu rodZac go 19/20 tydz Z niewiadomych przyczyn , w tej ciąży z córeczką teraz że że wzledu na historię jestem bardziej kontrolowana i tak na wizycie w piątek szyjką 37 w kolejny piątek 32 a we wtorek 20 więc ogólnie dziwny spadek odrazu mnie we wtorek zostawiła w szpitalu w środę rano zabieg zalozenia na uspaniu , niewiem co mogę co nie , moja lekarka powiedziała że odpoczywać ale i ruszać się , lekarz wypisujący mnie że mogę nawet ćwiczyć jeśli to robiłam , lekarz z pl z którym jestem w kontakcie ze mam leżeć dużo , do tego mam bardzo trudna teraz sytuację z narzeczonym , Niewiem jaka jest Twoja historia bo nie doszlam wiem że masz pesaar i leżysz w szpitalu , łącze siwe z Tobą w nadzieji i obawach , ja jestem w domu i są chwile że jestem dobrej myśli a są chwile że się boje , i tak jak Ty byle bym dotrwała do chwili w której dziecko jest zdolne do przeżycia , moja mała ważyła wczoraj 374 gram to i tak i tak już więcej niż stracony synuś -250 , spróbuję dogrzebac się do początku , czytałam że wiekszosc ciąż donosi się do końca nawet po terminie , badZ dobrej myśli trzymam za Ciebie kciuki :) i za siebie
Link do: Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze
Zapraszam na ten wątek tam. Dziewczynę że szwami I pessarami napewno dużo podpowiedza
 
Do góry