Wieści z wizyt

[pchelka10.05]

Dzięki dziewczyny
usg miałam w szpitalu , rutynowe przy przyjęciu
lekarz nie podawał wagi dziecka . Znalazłam ja dopiero na wypisie ze szpitala . A i moja teściowa mnie załamała bo powiedziała ze ona by się zaczęła martwić
Tym ze schudłam tyle ( prawie 7 kg od początku ciąży ) i ze na pewno coś jest nie tak . Mąż do niej wczoraj zadzwonił i powiedział ze ma się nie wpierdal. .. a ja byłam wystraszona jak nigdy
Ale już ok nie będę wogole z babą gadać

 

[Mujer]

Waga naprawdę nie ma większego znaczenia. Mój pierworodny miał 3730g i wyszedł bez większego problemu. Z 3 parte i już. Poród też jak na pierwszy to szybki, bo 5 godzin. Córka średniak 3520g i też z 2 parte i wyszła Koleżanka 2kg córkę parła 2 godziny.

 

[Mujer]

Dzięki dziewczyny
usg miałam w szpitalu , rutynowe przy przyjęciu
lekarz nie podawał wagi dziecka . Znalazłam ja dopiero na wypisie ze szpitala . A i moja teściowa mnie załamała bo powiedziała ze ona by się zaczęła martwić
Tym ze schudłam tyle ( prawie 7 kg od początku ciąży ) i ze na pewno coś jest nie tak . Mąż do niej wczoraj zadzwonił i powiedział ze ma się nie wpierdal. .. a ja byłam wystraszona jak nigdy
Ale już ok nie będę wogole z babą gadać

Uspokój się. Jesteś przecież pod stałą kontrolą.

 

[me185149]

Dzięki dziewczyny
usg miałam w szpitalu , rutynowe przy przyjęciu
lekarz nie podawał wagi dziecka . Znalazłam ja dopiero na wypisie ze szpitala . A i moja teściowa mnie załamała bo powiedziała ze ona by się zaczęła martwić
Tym ze schudłam tyle ( prawie 7 kg od początku ciąży ) i ze na pewno coś jest nie tak . Mąż do niej wczoraj zadzwonił i powiedział ze ma się nie wpierdal. .. a ja byłam wystraszona jak nigdy
Ale już ok nie będę wogole z babą gadać

Jeżeli miałaś przed ciążą nadwagę to -7 nie jest czymś złym. Ja schudłam kilo. Mam 157 waga 60. Teraz 59 lekarz mówi że fakt mogłabym przytyć, ale mam jeszcze niecałe 2 kilo nadwagi wg bmi. I choć waga -1kg brzuchol już fajnie ciążowo wygląda

 

[liczba]

Dzięki dziewczyny
usg miałam w szpitalu , rutynowe przy przyjęciu
lekarz nie podawał wagi dziecka . Znalazłam ja dopiero na wypisie ze szpitala . A i moja teściowa mnie załamała bo powiedziała ze ona by się zaczęła martwić
Tym ze schudłam tyle ( prawie 7 kg od początku ciąży ) i ze na pewno coś jest nie tak . Mąż do niej wczoraj zadzwonił i powiedział ze ma się nie wpierdal. .. a ja byłam wystraszona jak nigdy
Ale już ok nie będę wogole z babą gadać

Nie martw sie. Ja jestem 8 na minusie. 19t1d dziecko wazylo 260 i lekarz mowil, ze prawidlowo. Wiec u Ciebie jest jak najbardziej ok

 

[pchelka10.05]

Jeżeli miałaś przed ciążą nadwagę to -7 nie jest czymś złym. Ja schudłam kilo. Mam 157 waga 60. Teraz 59 lekarz mówi że fakt mogłabym przytyć, ale mam jeszcze niecałe 2 kilo nadwagi wg bmi. I choć waga -1kg brzuchol już fajnie ciążowo wygląda

no ja przed ciaza miałam 10 kg nadwagi , ważyłam 62kg przy 154 wzrostu
teraz ważę 55kg
no ale ja zawdzięczam to diecie bo mam kamienie żółciowe które dały i ujawniły sie w ciąży , wcześniej o nich nie wiedziałam

nie powiem bo brzuchol mam juz konkretny

 

[Maliina]

Waga naprawdę nie ma większego znaczenia. Mój pierworodny miał 3730g i wyszedł bez większego problemu. Z 3 parte i już. Poród też jak na pierwszy to szybki, bo 5 godzin. Córka średniak 3520g i też z 2 parte i wyszła Koleżanka 2kg córkę parła 2 godziny.

Moja córka 4.150 i wyszla na 3 parcia z czego jedno na podwojnym oddechu. Nie bylo mi jakos ciężko ale boje sie pekniecia dlatego licze ze moze jak ciut drobniejsze to sie uda.

 

[Maliina]

no ja przed ciaza miałam 10 kg nadwagi , ważyłam 62kg przy 154 wzrostu
teraz ważę 55kg
no ale ja zawdzięczam to diecie bo mam kamienie żółciowe które dały i ujawniły sie w ciąży , wcześniej o nich nie wiedziałam

nie powiem bo brzuchol mam juz konkretny

Masz ataki w ciąży?? Tego sie najbardziej boje... Mam od 4 lat kamice pecherzykowa i w ciąży dala spokoj. Ale jakby mnie dopadl atak teraz chyba bym umarla. Nikt nie chce sie podjąć wyciecia woreczka bo za rzadko daje dolegliwosci bolowe. Gdybym miala zr 2-3na tydzien bym sie kwalifikowala. Co za debilne podejście.

 

[Kalinova]

Ją przed zajściem w ciążę zaczęłam dostawać ataków kamicy woreczka. Ból okrutny, dlatego podeszałam zadaniowo i poszłam na zabieg zanim zaszłam w ciążę. Teraz mam problem, bo bolą mnie blizny. Zabieg był w marcu laparoskopem i teraz jak rośnie brzuszek to boli szczególnie ta w pępku, jakby ktoś ciął ostrzem :-(

 

[Maliina]

Ją przed zajściem w ciążę zaczęłam dostawać ataków kamicy woreczka. Ból okrutny, dlatego podeszałam zadaniowo i poszłam na zabieg zanim zaszłam w ciążę. Teraz mam problem, bo bolą mnie blizny. Zabieg był w marcu laparoskopem i teraz jak rośnie brzuszek to boli szczególnie ta w pępku, jakby ktoś ciął ostrzem :-(

Robilas prywatnie czy na nfz? Mi na nfz chirurg odmowil. Wg nich nie kwalifikuje sie a kazdy atak skonczylam na sorze. Bo juz wymiotowalam z krwia ale to zapewne podraznione gardlo. Ogolnie bol wykanczajacy. Trzymal mnie zazwyczaj 4-5h i spokój na pol roku. Moze powinnam byla sklamac ze boli czesciej? Ale ja się boje klamac lekarzom w takiej kwestii...

Super ze masz to za soba