reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści z wizyt

Hej dziewczyny
Nie pisałam kilka dni, bo wpadłam w jakieś pogorszenie nastroju, samopoczucia itp.
Dzisiaj miałam zaplanowaną wizytę u diabetologa oraz drugą w Klinice dla kobiet. Diabetolog zmienił mi dawkowanie insuliny, ustalił inny harmonogram przyjmowania leków. Za tydzień kontrola więc zobaczymy. Oczywiście miałam pobraną krew (3 probówki) i mocz.
Później miałam wizytę u przemiłej pani ginekolog. Myślałam, że będzie to jedynie spotkanie z położną a tu takie miłe zaskoczenie. Przeprowadziła dokładny wywiad. Zapisała mnie na listę osób kwalifikujących się u nas do badań genetycznych. Z tego względu, że w przyszłym roku kończę 38 lat , jestem po 2 poronieniach i mam do tego cukrzycę typu2. Badania te wykonują u nas tylko w Oslo, ale to nie problem - pojedziemy. Najważniejsze, żeby zakwalifikowali mnie do tych badań. Jeżeli się nie uda to i tak mam wykupiony bilet na samolot do PL i zarezerwowany termin na badanie prenatalne oraz test PAPP-A. Nie ukrywam, że wolałabym to zrobić tu, na m-cu. Muszę cierpliwie czekać na list.
Usg miałam wykonane jeszcze dopochwowo , bo lepiej tak widać Maluszka. Jest CUDowny. Już się w nim (albo w niej) wszyscy zakochaliśmy. Maleństwo bardzo ruchliwe, widziałam rączki, nóżki, oczka..... przepiękny widok. Serduszko ślicznie bije (chociaż nie słuchałyśmy go dzisiaj). Wg OM dzisiaj jest 11+0 , wg usg 10+1, czyli już Maleństwo nadrobiło 1 dzień różnicy. Na nowo lekarka obliczyła mi termin porodu -18.04.2019 czyli Wielki Czwartek.... ale uspokoiła mnie, że w 19. tygodniu po usg oblicza się wszystko na nowo i ustala konkretną datę porodu. Dostałam już termin na to usg na 21.11.
Jestem już znacznie spokojniejsza po dzisiejszej wizycie.
Za 2tygodnie mam spotkanie z położna.

Dzisiaj jeszcze na 18:00 mam wizytę u mojej lekarki rodzinnej i tam dostanę skierowanie na wszystkie badania w laboratorium.
 

Załączniki

  • 73688E3A-B961-4C6C-BDF7-71850D5CA20C.jpeg
    73688E3A-B961-4C6C-BDF7-71850D5CA20C.jpeg
    556,7 KB · Wyświetleń: 127
  • D0F30ECA-7587-42E1-8410-A1E4EC33B185.jpeg
    D0F30ECA-7587-42E1-8410-A1E4EC33B185.jpeg
    560,2 KB · Wyświetleń: 119
  • D0337E52-F43E-4450-886D-F50F122CD3D8.jpeg
    D0337E52-F43E-4450-886D-F50F122CD3D8.jpeg
    570,4 KB · Wyświetleń: 121
  • EDA35200-2A88-498C-A24D-C85620D23D0F.jpeg
    EDA35200-2A88-498C-A24D-C85620D23D0F.jpeg
    1,5 MB · Wyświetleń: 123
reklama
Cudowne wieści! Coraz większe te nasze mini dzieci :D mam prenatalne za tydzień i nie mogę się doczekać kolejnych fotek <3
 
Hej dziewczyny
Nie pisałam kilka dni, bo wpadłam w jakieś pogorszenie nastroju, samopoczucia itp.
Dzisiaj miałam zaplanowaną wizytę u diabetologa oraz drugą w Klinice dla kobiet. Diabetolog zmienił mi dawkowanie insuliny, ustalił inny harmonogram przyjmowania leków. Za tydzień kontrola więc zobaczymy. Oczywiście miałam pobraną krew (3 probówki) i mocz.
Później miałam wizytę u przemiłej pani ginekolog. Myślałam, że będzie to jedynie spotkanie z położną a tu takie miłe zaskoczenie. Przeprowadziła dokładny wywiad. Zapisała mnie na listę osób kwalifikujących się u nas do badań genetycznych. Z tego względu, że w przyszłym roku kończę 38 lat , jestem po 2 poronieniach i mam do tego cukrzycę typu2. Badania te wykonują u nas tylko w Oslo, ale to nie problem - pojedziemy. Najważniejsze, żeby zakwalifikowali mnie do tych badań. Jeżeli się nie uda to i tak mam wykupiony bilet na samolot do PL i zarezerwowany termin na badanie prenatalne oraz test PAPP-A. Nie ukrywam, że wolałabym to zrobić tu, na m-cu. Muszę cierpliwie czekać na list.
Usg miałam wykonane jeszcze dopochwowo , bo lepiej tak widać Maluszka. Jest CUDowny. Już się w nim (albo w niej) wszyscy zakochaliśmy. Maleństwo bardzo ruchliwe, widziałam rączki, nóżki, oczka..... przepiękny widok. Serduszko ślicznie bije (chociaż nie słuchałyśmy go dzisiaj). Wg OM dzisiaj jest 11+0 , wg usg 10+1, czyli już Maleństwo nadrobiło 1 dzień różnicy. Na nowo lekarka obliczyła mi termin porodu -18.04.2019 czyli Wielki Czwartek.... ale uspokoiła mnie, że w 19. tygodniu po usg oblicza się wszystko na nowo i ustala konkretną datę porodu. Dostałam już termin na to usg na 21.11.
Jestem już znacznie spokojniejsza po dzisiejszej wizycie.
Za 2tygodnie mam spotkanie z położna.

Dzisiaj jeszcze na 18:00 mam wizytę u mojej lekarki rodzinnej i tam dostanę skierowanie na wszystkie badania w laboratorium.

śliczny!
gratuluję udanej wizyty..
ja mam dziś 10+5.. tak napisałaś że ponownie ustala się termin porodu w 19 Tc.. i że to w listopadzie..Boziu ale ten czas leci!! ❤️❤️:p
 
śliczny!
gratuluję udanej wizyty..
ja mam dziś 10+5.. tak napisałaś że ponownie ustala się termin porodu w 19 Tc.. i że to w listopadzie..Boziu ale ten czas leci!! ❤️❤️:p
A mi właśnie ten czas strasznie powoli leci..... dzień za dniem wlecze się okropnie.... Ja już nie mogę doczekać się 14.tc, bo to będzie już bezpieczny okres ... No i będzie już po badaniach prenatalnych...
Ja mieszkam w Norwegii więc tu niestety wszystko robią zupełnie inaczej.... a właściwie więcej nie robią niż robią ....
Właśnie wróciłam z wizyty u mojej lekarki. Dostałam cały zestaw badań do zrobienia, ale muszę poczekać jeszcze kilka dni.... Tu badania robią dopiero od 12 tc.... więc idę za tydzień.
 
hej :) kamień spadł mi z serca! Po krwiaku nie ma już śladu, dzieciatko ma 4cm, prenatalne za 3 tyg. Doktor chciał żeby nam się lepiej pokazał i troche go powkurzal maluch zaczął tak fikac machać tymi rączkami nóżkami... Ze łzy leciały samoistnie. Niesamowita technologia :) według OM 10+1, według usg 11. Uffff :) dalej mam brać duphaston.
 

Załączniki

  • received_339237033315262.jpeg
    received_339237033315262.jpeg
    74,4 KB · Wyświetleń: 105
hej :) kamień spadł mi z serca! Po krwiaku nie ma już śladu, dzieciatko ma 4cm, prenatalne za 3 tyg. Doktor chciał żeby nam się lepiej pokazał i troche go powkurzal maluch zaczął tak fikac machać tymi rączkami nóżkami... Ze łzy leciały samoistnie. Niesamowita technologia :) według OM 10+1, według usg 11. Uffff :) dalej mam brać duphaston.
Gratulacje !!! Wspaniałe wieści !! Maleństwo jest śliczne i duże ! Wszystkiego dobrego !
 
A jak będzie dziewczynka to jak się będziesz czuła? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości bo ja nie jestem nastawiona na konkretną płeć.
W poprzedniej ciąży byłam pewna że dziewczynka. Moja mama miała dziewczynki same, jak lekarz powiedział mi że chłopak to mnie zamurowało. Nie mogłam nic powiedzieć przez godzinę. Nie dlatego że się nie cieszyłam bo bardzo chciałam tego dziecka ale po prostu nie wierzyłam. Teraz pewnie będzie tak samo hehe. Co Bóg da co wezmę ale ciuchy mam na chłopaka :)
 
W poprzedniej ciąży byłam pewna że dziewczynka. Moja mama miała dziewczynki same, jak lekarz powiedział mi że chłopak to mnie zamurowało. Nie mogłam nic powiedzieć przez godzinę. Nie dlatego że się nie cieszyłam bo bardzo chciałam tego dziecka ale po prostu nie wierzyłam. Teraz pewnie będzie tak samo hehe. Co Bóg da co wezmę ale ciuchy mam na chłopaka :)
Hehe :) ja teraz też sobie tak myślę :) jak będzie chłopak to mam wszystko po synu więc zaoszczedze a jak dziewczynka to wpadnę w szał zakupów i będzie miała dużo sukienek :)
 
No więc wreszcie w miarę sie uspokoiłam i na spokojnie mogę opisać moją wczorajszą wizytę. Przyjeła nas bardzo miła specjalistka od usg, przy okazji posprawdzala jajniki, łożysko, pepowine, macice itd. Ostatnim razem w bristolu Pani sprawdziala tylko dzidziusia, usg trwalo moze 2 minutki. Tym razem wszystko bylo wyswietlane na duzym ekranie zawieszonym pod sufitem. Wtedy pokazała nam naszego malutkiego człowieczka, całe 2,81 cm :) Nie spodziewaliśmy się i nagle maluszek zaczal podkakiwac, ruszać rączkami i nóżkami, było to tak wzruszajace ze nie ma jak tego opisać, łzy lały sie litrami. Na koniec dostalismy cudowny filmik z całym usg i naszym fikołkiem ;) Data porodu przesunieta z 19 na 20 kwietnia. Myślę że teraz jestem juz gotowa przedstawic Wam moje malenstwo.
20180920_161355.jpg
 

Załączniki

  • 20180920_161355.jpg
    20180920_161355.jpg
    24,2 KB · Wyświetleń: 304
reklama
Dziś z wizyty nie dostałam zdjęć, a szkoda, podobno dopiero po wynikach Pappa, kiedy to wszystko obliczą i przeliczą czyli za około dwa tygodnie będzie pełen wynik. Na badaniach nie byłam u swojej pani doktor tylko w poradni matczyno-płodowej. Jeśli chodzi o samo USG to jak to powiedziała pani doktor bardzo dobrze rokuje ;-). Widzieliśmy dziś Ptysia i uczucia zdenerwowania mieszały się ze szczęściem, że znów się możemy go zobaczyć. Miał robione mnóstwo pomiarów mierzy 7,80 cm i wyszło z USG, że jest 13,4 tydz, a nie 12,6. Na początku leżał na pleckach spokojnie, lekarka mówi, żebym się nie ruszała to go pomierzy na spokojnie. Potem sama zaczęła go prowokować głowicą i się zaczęły akrobacje ;-). Wzruszyło mnie jak poruszał ustkami. Posłuchaliśmy serducha, dowiedziałam się, że łożysko w porządku i pozostaje nam czekać na wyniki i wizytę u naszej pani doktor 04.10. Kurcze bardzo stresujące było dla nas to badanie, bo niby widzisz malucha ale te wszystkie pomiary i zastanawiasz się czy dobre, a lekarka z tych małomównych i wiem, że przezierność jest w porządku, a o resztę musiałam sama wypytywać, nasza pani ginekolog jak bajkę opowiada nam, co gdzie jest i jak się rozwija ale co tam ;-) Zapytałam o płeć, mówi, że za wcześnie ale ona by się skłaniała ku synkowi, może się sprawdzą moje przeczucia, a może będzie totalny zwrot akcji ;-).
 
Do góry