Trochę się przedłużyło z różnych względów.
A więc JEST SERDUNIO pulsujące [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️ Widziałam!!! To było dla mnie najważniejsze.
Krwiak się wchłonął prawie w całości, ale dalej mam zalecenia żeby się oszczędzać. Ciąża jakieś 2 tygodnie młodsza niż z OM, ale to mnie nie dziwi. Jedyne co niepokoi ginekolog to to, że zarodek nie jest za duży, bo niewiele ponad 4 mm i jakoś szałowo nie rośnie. Dlatego mam zrobić betę w odstępie 48 h (masakra, nienawidzę tego) żeby sprawdzić. Wizyta kontrolna dlatego już za tydzień.
Generalnie mimo wszystko jestem dużo spokojniejsza. To pikające serduszko to miód na moją duszę.
Aaa, i termin na 13.05 na ten moment. To konkretny powód żeby przejść na majówki, ale tak mi tu dobrze...