marela
Podwójna marcóweczka ;)
Wiadomość od aneczka2405
Ja od rana jestem na porodówce. W nocy miałam zakładane dwa baloniki i rano już miałam 4cm rozwarcie i niestety powiększyło się tylko o 1 cm. Teraz leżę pod kroplówką aby wzmocnić skurcze. Miałam już zastrzyk na rozwarcie i nic nie pomógł a poza tym przebijali mi jeszcze pęcherz płodowy;( czuję się fatalnie, jestem zmęczona, obolała i nie wiem ile jeszcze wytrzymam ;( a jeszcze się dowiedziałam że może mnie czekać cesarka ;(.
Ja od rana jestem na porodówce. W nocy miałam zakładane dwa baloniki i rano już miałam 4cm rozwarcie i niestety powiększyło się tylko o 1 cm. Teraz leżę pod kroplówką aby wzmocnić skurcze. Miałam już zastrzyk na rozwarcie i nic nie pomógł a poza tym przebijali mi jeszcze pęcherz płodowy;( czuję się fatalnie, jestem zmęczona, obolała i nie wiem ile jeszcze wytrzymam ;( a jeszcze się dowiedziałam że może mnie czekać cesarka ;(.