reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Welcome to Rybnik :)

Hej dzieczyneczki Moje :)*
Matko, ale tu ciiicho beze mnie :p hehehe
malwina kurcze dalej sie twardo Alus trzyma hehe, cos sadze, ze 12 zawitam do Rybnika, i poprosze zeby mi podali oxytocyne bo widze, ze jemu za dobrze w brzuszku :)
natusa WROZKO MOJA hehe co teraz przewidujesz ? :D Bo 11 juz tuz tuz, a nie dzieje sie nic. Planujemy, ze 12-go po swiecie jak sie nic wczesniej nie zacznie dziac, po prostu ze spakowana torba zjawie sie w Szpitalu, bo nie chce nie wiadomo ile przenosic :| Szczerze to takiego obrotu sprawy sie nie spodziewalam musze Wam powiedziec. Nic zupelnie sie nie dzieje, zadnych boli, z praniem dalej smigam po sznurkach, dzis nawet odkurzalam z nadzieja, ze to ruszy Naszego Pana ale nic :p
Na wizycie uslyszlam, ze jesli do 15-go nic sie nie zacznie dziac, to wtedy mam sie pojawic, ale spruboje wczesniej, bo kurcze nie chce tez przedobrzyc, a juz pomijajac wszystko inne sram pod siebie, jaki Alus duzy juz musi byc i boje sie kazdego dnia, bo wiem jak ciezko bylo przy Olusi,a ja rodzilam w 38tc, a Alus 3 tygodnie temu wedlug badan Szmita wzyl 3100 :| Trzymajcie kciuki dziewczynki, bo kurde ja juz nie wiem jak do tego Mojego synusia przemowic zeby w koncu wyszedl :)
 
reklama
Aleks miał 4,850kg i 62cm i jakoś żyję ;) A ja dalej obstawiam 11 ;P Spojrzałam w moją kryształową kulę i pokazała mi się śliczna jedenastka :D Ale to fajna data ;) 11.11.2010 ;) Szkoda, że nie 2011 ;P
 
O maaaaatko 4,850kg ?? Nie nie nie ja dziekuje bardzo ja nie chce :p
W piatek ide do Rybnika na Izbe Przyjec, zobaczymy co powiedza bo dalej sie trzymam i staje sie to juz nuuudne :p
Olusia 3,450kg wazyla i bylo ciezko, bo ja taka chudzina hehe wiec kilo wiecej ooo matko moja :D
 
Ja miałam spore nacięcia. Ale za pierwszym razem fatalnie mi się goiło, przez dwa miesiące chodziłam ledwo co, a przy drugim porodzie to już tego samego dnia śmigałam ;) Ino mi potem kręgosłup wysiadł ;) A ja dalej obstaję przy 11. Nuuuuśka, zobaczysz, że jutro się zacznie :D Lepiej, żeby się samo zaczęło, bo przy wywoływanym porodzie bardziej skurcze bolą...
 

UWAGA UWAGA :-)
Uroczyscie oglaszam, ze w dniu 10.11.2010r. o godzinie 21.50 w Szpitalu Wojewodzkim w Rybniku przyszedl na swiat Nasz ukochany synus :-D:-D:-D
Waga : 3220kg Wzrost : 55cm :-):-) Dostal 10 punktow, jutro wychodzimy :happy2::happy2:
Pisalam do Was i tyle co zajechalysmy do sklepu na zakupy - zaczely mi o 16.10 odchodzic wody :-) Do domu, potem do Szpitala, bylysmy o 18.50 na Izbie a trzy godzinki pozniej Olus byl juz na swiecie :happy2::happy2: Porod silami natury, nic sie nie dzialo, wyskoczyl jak mala kluseczka choc bolalo bardziej niz przy Olusi. Jest przesliczny hihi, choc dzis troszke zazolcony :sorry2:
 
reklama
Do góry