reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

reklama
Mój okres wreszcie wygasa ... 6 dni mój rekord jak na razie. Mąż wyjeżdża w niedzielę lub poniedziałek w delegacje owulacja ma być planowo w następną sobotę więc cud będzie jak mi się przesunie. Liczyłam na wrzesień a się przeliczyłam 🤔🤔🤔 patrząc na październik też nie ma bardzo na co liczyć więc chyba w tym roku u mnie nie wyjdzie z tego nic. Ale nie wypisuje się z testowania... Wszystko się może zdarzyć, liczę że będzie padać ( mąż pracuje na zewnątrz) i mąż wróci z delegacji wcześniej 🤞🤞🤞🤞 dlatego kocham jesień bo pogoda jest nieprzewidywalna ❤️❤️❤️
 
U mnie tez jakies gowno, w tym cyklu. Temperatura w dol, pasek owu ledwo widoczna kreska a od dzis biały nie przezroczysty sluz 🙄😥😭
 

Załączniki

  • Screenshot_20220901-073516_OvuFriend.jpg
    Screenshot_20220901-073516_OvuFriend.jpg
    204,7 KB · Wyświetleń: 62
No nic, w następnym miesiącu się poprawisz 😂
Ja jeszcze się nie poddaje.
Póki nie ma okresu jest nadzieja 😄
Może owu mi się przesunęła, w końcu polegałam tylko na "znam swoje ciało".
A jeśli teoria @olka11135, że u każdej pary implantacja wychodzi w tym samym dniu cyklu jest prawdziwa, to u mnie dopiero jutro powinno się zagnieździć 🙄
No i główny argument - Ariah mówiła, że we wrześniu będzie nowe życie 😋
 
Mój okres wreszcie wygasa ... 6 dni mój rekord jak na razie. Mąż wyjeżdża w niedzielę lub poniedziałek w delegacje owulacja ma być planowo w następną sobotę więc cud będzie jak mi się przesunie. Liczyłam na wrzesień a się przeliczyłam 🤔🤔🤔 patrząc na październik też nie ma bardzo na co liczyć więc chyba w tym roku u mnie nie wyjdzie z tego nic. Ale nie wypisuje się z testowania... Wszystko się może zdarzyć, liczę że będzie padać ( mąż pracuje na zewnątrz) i mąż wróci z delegacji wcześniej 🤞🤞🤞🤞 dlatego kocham jesień bo pogoda jest nieprzewidywalna ❤️❤️❤️
czasem nasze ciało ma różne zawirowania :D
pamiętam z forum taką jedną dziewczynę, która też się zapisywała z nami na wątki miesięczne. Starali się jakoś rok> jednego miesiąca złapali z mężem kowid i chcieli odłozyć ten miesiąc, więc uprawiali seks tak, żeby ominąć dni płodne. I zaszła 😂
nasz organizm potrafi se niezłe jaja zrobić czasem
 
czasem nasze ciało ma różne zawirowania :D
pamiętam z forum taką jedną dziewczynę, która też się zapisywała z nami na wątki miesięczne. Starali się jakoś rok> jednego miesiąca złapali z mężem kowid i chcieli odłozyć ten miesiąc, więc uprawiali seks tak, żeby ominąć dni płodne. I zaszła 😂
nasz organizm potrafi se niezłe jaja zrobić czasem

Co ma być to będzie 💪💪💪
Jak nie ten rok to 2023 będzie mój !!!
Kiedyś musi się udać.
Może z tej tęsknoty mi się przesunie owulacja🤣🤣🤣i grzecznie poczeka do powrotu męża 🤣😆
 
reklama
Do góry